Gregory a podobno natury nie da się zmienić.
Karaluchy bywają różne. Jeszcze nie rozwiązałam kwestii czy zasługują na szansę te najokrutniejsze, teoretycznie tak, ale kto chciałby mieć takiego za sąsiada?
Wybacz Kalilko→W poważniejszym sensie, tekst daje bardzo po myśleniu.... i odpowiednio to przedstawiłaś...
tylko, że ja mam zaraz dziwne skojarzenia.
Mutacja królików. Rosną dużę łącznie z inteligencją.→ Hodują ludzi, tylko na co? →Chyba nie na futerką, bo tego tyle co królik napłakał.
Mogli by jednak wypychać ludziki, jako pionki na szachownicę zrobioną z czarno białych marchewek.
Póki by planszy nie zjadły, to by mogły po ludzku grać:)
Twoja wyobraźnia jest bardziej pokrętna od mojej :D dziękuję i ta szachownica na tak :)))
Anonim28.06.2019
A mi się skojarzył taki tekst:
"Bierzemy muchi w tłuste paluchi,
kładziemy muchi na rozgrzane blachi,
patrzymy, jak muchi robią wibuchi
i mamy radochi po pachi". :)
A tak w ogóle to dobry tekst, poza:
"Badania wykazują, że osoby, które znęcały się nad zwierzętami w dzieciństwie, znęcają się później na najbliższych osobach w rodzinie."
Co nie oznacza, że podważam te badania. Raczej ich metodologię.
Na szybko tylko to znalazłam http://yadda.icm.edu.pl/yadda/element/bwmeta1.element.agro-4554abbb-4b64-4393-88e1-66f0ba71bc0f/c/ZW2014-0402.pdf
Kiedyś przebadano psychopatów, którzy dopuścili się morderstwa lub gwałtu. Statystycznie najczęściej powtarzały się te rzeczy u mężczyzn: znęcanie nad zwierzętami, drobne kradzieże, moczenie nocne trwające do wieku wczesno szkolnego.
Anonim28.06.2019
kalaallisut,
przecież napisałem, że nie podważam tych badań. Tyle że mnie nie interesuje badanie wzajemnych relacji między skutkami, mnie interesuje badanie przyczyn.
Pozdrawiam.
Komentarze (23)
Karaluchy bywają różne. Jeszcze nie rozwiązałam kwestii czy zasługują na szansę te najokrutniejsze, teoretycznie tak, ale kto chciałby mieć takiego za sąsiada?
***** za postawę.
tylko, że ja mam zaraz dziwne skojarzenia.
Mutacja królików. Rosną dużę łącznie z inteligencją.→ Hodują ludzi, tylko na co? →Chyba nie na futerką, bo tego tyle co królik napłakał.
Mogli by jednak wypychać ludziki, jako pionki na szachownicę zrobioną z czarno białych marchewek.
Póki by planszy nie zjadły, to by mogły po ludzku grać:)
"Bierzemy muchi w tłuste paluchi,
kładziemy muchi na rozgrzane blachi,
patrzymy, jak muchi robią wibuchi
i mamy radochi po pachi". :)
A tak w ogóle to dobry tekst, poza:
"Badania wykazują, że osoby, które znęcały się nad zwierzętami w dzieciństwie, znęcają się później na najbliższych osobach w rodzinie."
Co nie oznacza, że podważam te badania. Raczej ich metodologię.
Pozdrawiam.
Kiedyś przebadano psychopatów, którzy dopuścili się morderstwa lub gwałtu. Statystycznie najczęściej powtarzały się te rzeczy u mężczyzn: znęcanie nad zwierzętami, drobne kradzieże, moczenie nocne trwające do wieku wczesno szkolnego.
przecież napisałem, że nie podważam tych badań. Tyle że mnie nie interesuje badanie wzajemnych relacji między skutkami, mnie interesuje badanie przyczyn.
Pozdrawiam.
Super Kala.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania