Właśnie przecytałem. Zajebiste.
Dwie watpliwości.
Liczby zapisujemy słownie
Z Milanówka do Centrum dwie godziny? Hmm. W godzinę się lekko wyrobisz.
Poza tym, bardzo, bardzo dobryu kawał tekstu.
Pozdrawiam.
Opowieść w formie spowiedzi.
„dobry z niego chłopak” - był młody i myślał inaczej. Chciał czegoś więcej niż jego rodzice.
Pracował i uczył się.
Czy zaniedbał ciotkę? Trudno jest stawiać jakąkolwiek opinię.
Chyba wszystko w naszym życiu idzie wyznaczonym torem.
Coś się kończy, a coś się zaczyna.
Ciotka zrobiła miejsce dla nowej rodziny.
Pozdrawiam:)
Komentarze (8)
Dwie watpliwości.
Liczby zapisujemy słownie
Z Milanówka do Centrum dwie godziny? Hmm. W godzinę się lekko wyrobisz.
Poza tym, bardzo, bardzo dobryu kawał tekstu.
Pozdrawiam.
„dobry z niego chłopak” - był młody i myślał inaczej. Chciał czegoś więcej niż jego rodzice.
Pracował i uczył się.
Czy zaniedbał ciotkę? Trudno jest stawiać jakąkolwiek opinię.
Chyba wszystko w naszym życiu idzie wyznaczonym torem.
Coś się kończy, a coś się zaczyna.
Ciotka zrobiła miejsce dla nowej rodziny.
Pozdrawiam:)
Pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania