Gdzieś tak końcem zeszłego stulecia.

Tekst usunięty ze względu na niezgody z prawem brak możliwości usunięcia konta.

Średnia ocena: 4.2  Głosów: 13

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (32)

  • Anonim 12.02.2022
    Obrazek namalowany wręcz "reportażowo". Podoba mi się bardzo połączenie pokazanej szarości z narracją drugoosobową. Nieczęsto się zdarza, że ktokolwiek ja stosuje. A i tak najczęściej używana jest, aby wywrzeć na czytelniku inny rodzaj wrażenia.
    Do tego sam obrazek: szarzyzna (jak to mówił Muniek), wręcz szkarada bylejakości. I na końcu pisarz. Brakuje tylko papierosów "sport" lub "extra mocnych" i najtańszej kawy.
    Całość kojarzy mi się z Bukowskim, mimo różnic - sam klimat to tworzy.
    No i podoba mi sie użycie niektórych słów i pokazanie prozaiczności/mechaniczności działanie: skrzynka na listy, wciskana pastylka w windzie.
    Pozdrawiam
  • Wdzięczna jestem za przeczytanie i komentarz. "Pisarz" miał wtedy może z 15 lat, kawy jeszcze nie pijał, a papierosów nigdy nie lubił :) Pozdrwaiam również i miłego weekendu.
  • Wrotycz 12.02.2022
    Bardzo sprawne pisanie, świetny kontakt z czytelnikiem, brawo!
    "Gdzieś tak końcem zeszłego stulecia." powstał był tekst strumienia świadomości, tak? Warto było go poddać świadomej obróbce. Ku uciesze gawiedzi :)))
    5!
  • Bardzo wdzięczna jestem z wizytę i komentarz.
    Rzeczony "strumień świadomości" został poddany obróbce kilkana lat później i wykorzystany w czymś, co ma być ku przyjemności Czytelnika tym razem.
    A "uciecha gawiedzi" to taka szpileczka - nie do wszystkich, oczywiście.
    Miłego weekendu, Wrotyczowi życzę.
  • Dekaos Dondi 12.02.2022
    Błękitnypłomień↔No faktycznie↔"strumień świadomości" ale zajmująco napisany. Jakby obraz, który się czyta i ogląda w wyobraźni. Można pisać o wszystkim, ale ważne→w jaki sposób się piszę.Mam nawet pewne skojarzenie, z mymi dwoma, choć treść inna.↔Pozdrawiam:)↔%?
  • Wdzięcznam za wizytę. Widzisz - mówiłam Ci, że nam się przeplatają na wzajem różne motywy. Ale dla mnie fajnie. Jak to mówią, może to być jakiś floł. Super weekendu życzę.
  • Trzy Cztery 12.02.2022
    "Zapiski z wózkowni" - ?

    Ja też lubiłam - i lubię Zenith - i ołówki. Ołówki 2B. Miękkie, wyraźne. Bo HB - te "szkolne", były zdecydowanie bledsze, twardsze i słabsze.
    Ołówkiem 2B można też sobie było coś narysować, nie tylko zapisać.
  • Trzy Cztery 12.02.2022
    *Ja też lubiłam - i lubię- Zenith i ołówki.

    (poprawiłam z tymi kreseczkami)
  • Witam. Może to pokoleniowa przypadłość z tymi "imponderiabiliami" :) do pisania. Nie pamiętam parametrów ołówka, ale raczej miękko pisał.
    Jestem wdzięczna za odwiedziny i wspaniałego weekendu życzę.
  • Pan Buczybór 12.02.2022
    Super. Fascynujący, wręcz hipnotyczny opis, mocno oddziałujący na czytelnika i ściśle współpracujący z jego głową. I jest jeszcze w tym wszystkim pisanie, a raczej pisanie o pisaniu. Naprawdę dobre.
  • Bardzo miło usłyszeć coś takiego od Pana Buczybora. Próbuję przywrócić umysł na tory pisarskie po ponad 15 latach przerwy. Zobaczymy co z tego będzie. Jestem wdzęczna za wizytę i słonecznego weekendu życzę!
  • miętus 12.02.2022
    Uruchomiłaś wyobraźnię. Idzie się za Tobą jak po sznurku. ?
    Nadal mążę długopisem w zeszyciskach. Lubię.
  • No muszę się przyznać, że ja w zeszyciskach też do dziś niektóre rzeczy... :)
    Dziękuję z komentarz i odwiedziny. Świetnego weekendu życzę.
  • Cicho_sza 12.02.2022
    Szacun Blue za narrację. Drugoosobowa opowieść nie wszystkim wychodzi i nie wszystkim wchodzi. Mnie wchodziła dość ciężko, ale doceniam piękne, metaforyczne zdania ? A Tobie wyszła bardzo sprawnie ?
  • A bardzo Ci podziękowania za odwiedziny i komentarz. Zdradzę Ci tajemnicę Poliszynszyla, że tak jakoś bez zamierzenia spontanicznie mi to wyszło z narracją (nigdy tak nie robiłam) - bo to było tak: najpierw mnie chłopaki na Pitoleniu spoili alkoholem, jeszcze mi pigułkę literackiego gwałtu dorzucili chyba, potem poszli spać, a mi się jeszcze nudziło i tak sobie zaeksperymentowałam.
    Owocnej i pięknej reszty weekendu życzę!
  • Dekaos Dondi 12.02.2022
    Błękitnypłomień↔Miałby do cna nieśmiałą propozycje.
    Gdybyś tak napisała... baśń lub bajkę... przecież masz po temu talent i umiejętności:)
    To takie jeno moje tylko... wniosek z tego... co przeczytałem...
  • O Jezusku... Ostatni raz bajki o zwirzach to we wczesnej podstawówce umysłem rodziłam... Nie czuję się w gatunku. Ale wiesz Ty co? Podumam nad tymże.
  • Dekaos Dondi 12.02.2022
    Błękitnypłomiń↔A dyć chociaż spróbuj. Ciebie nie stać na to, żeby napisać badziew:)
    To taki skrót myślowy. Nie zrozum mnie źle, nie po mojej myśli ?
  • Już nawet risercz teoretyczny rozpoczęłam w tym kierunku, tak że kto wie, co z tego wyjdzie. Ale przyznam, że czelendż jest nieludzki, bo mi podałeś jeden z trudniejszych gatunków. Ale musi mi się to pod czapeczką poukładać jakoś, zaczym palcyma na klawiaturę spłynie.
  • Przytłaczają mnie stalowe-betonowe konstrukcje, Ja bym tylko nabazrgrał np. "mijacie skrzynki na listy' - w domyśle "jakieś skrzynki" .
    Karne szeregi wieżowców, skrzynki jako nadziej na kontakt, utrzymane w ryzach wnętrze itp. - świetniaszcze!
    Odbierasz świat wieloma zmysłami, dużo zapamiętujesz, jest to dar dar pisarza.
  • jeden x dar , ale skoro się napisało dwa, to może i dar dar...
  • yanko wojownik 1125 Może mam niejed dar :)))
    Dzięki za koment - to pisałam trochę pod wpływem niskoprocentowej weny, możde dlatego mnie ponosiło...
  • błękitnypłomień, Niskoprocentowa wena, powoduje dobrej jakości stan lekko magiczny.
  • yanko wojownik 1125 A próbowałeś kiedyś tej niskoprocentowej? :)
  • Piotrek P. 1988 dwa lata temu
    Ciekawy, inspirujący tekst. Inny niż większość.
    5, pozdrawiam ?
  • błękitnypłomień dwa lata temu
    Bardzo dziękuję za wizytę u mnie, jak tylko czas trochę pozwoli, to zajrzę i do ciebie.
    Pozdroawiam również.
  • MKP dwa lata temu
    Myślę, że poprzednie komentarze wyczerpały pulę pochwał. Nic nowego nie wymyślę:)
  • błękitnypłomień dwa lata temu
    Dzięki bardzo. To też pisane metodą S.Kinga :)
  • MKP dwa lata temu
    błękitnypłomień
    Następny tekst ma intrygujący tytuł:)
  • błękitnypłomień dwa lata temu
    MKP A to akurat na jaja pisane było, na kolanie, bo tu swego czasu się zaczęli gorliwi wyznwce uaktywniać, że się im bóstwo obraża.
  • MKP dwa lata temu
    błękitnypłomień "Masz w piekle taki burdel" Jako w piekle tak i na ziemi :) :) Nie mogłem się powstrzymać i przeczytałem :)
  • błękitnypłomień dwa lata temu
    MKP :) krótkie i szybkie pierdolnięcie to było.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania