.

.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • Pasja 02.02.2017
    No fajne zakończenie Gryf ma swojego Gibsona, tylko Dżanus ma marzenia o Legii Cudzoziemskiej. Pomiędzy tymi marzeniami przewija się marzenie o Polsce, ale pozwolisz, że nie wypowiem się na ten temat. 5 za całokształt i dużo zdrówka
  • Mieszkaniec 03.02.2017
    Marzenia dobrze mieć. A dążyć należy do realizacji tylko tych, które mają sens 0__0 Marzenie o Gibsonie ma sens, jak mało co!!!
  • Mam Amnezję 02.02.2017
    Odpalać gibony! Zapalary w górę! Uuuuuu!!!

    Moja osiemnastka mi się przypomniała.
  • Mieszkaniec 03.02.2017
    Jak przypomniała Ci się osiemnastka, to nie masz amnezji! Dzięki za pozytywny odbiór!
  • Mam Amnezję 02.02.2017
    No i five
  • Mieszkaniec 03.02.2017
    Niegodnym ;)
  • Freya 02.02.2017
    W Legii było i zapewne nadal jest wielu Polaków, nawet gdy było to niezgodne z naszym prawem. Na temat Wałęsy nie chce mi się wypowiadać, bo wszystko było oczywiste kilkadziesiąt lat temu, a to, że temat wraca zawdzięcza sam sobie.
    Jeśli chodzi o opko, to chciałoby się coś więcej wiedzieć przynajmniej odnośnie Gryfa, a z drugiej strony skoro wraca, to już może nie być tak ciekawie. Takie gdybanie. ;)
    Pisałeś wcześniej, że na avku masz okładkę do tej przypuszczalnej książki, lecz na knigę po mojemu tekst jest zbyt krótki. Mam na myśli ten jeden. Pzdr ;)
  • Mieszkaniec 03.02.2017
    Zatem potraktujmy to zdjęcie jedynie, jako ilustrację do opowiadania ;) No tak, ten tajemniczy Gryf... Dodam tyle, że przewiduję kolejne epizody, w których coś tam o nim jeszcze się pojawi. Tak czy tak, jego pierwowzorem była osoba, które jest przykładem człowieka, który osiągnął swój American Dream ;)
    Pozdrawiam
  • KarolaKorman 12.02.2017
    Myślałam, że zdradzisz nam, kim był lub raczej jest Gibsin, ale ma się rozumieć to tajemnica :) Tekst wiersza świetny, 5 :)
  • Mieszkaniec 14.02.2017
    Niestety nie mam autoryzacji do tego, żeby upubliczniać informacje na temat tego, kto był pierwowzorem Gryfa. Mógłbym się spotkać z zarzutem, że chcę się wylansować kosztem innej osoby. Poza tym jest to mimo wszystko fikcja literacka, więc trochę pozmyślałem i ponaciągałem fakty ;)
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za życzliwe przyjęcie opowiadania :)))

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania