.

.

Średnia ocena: 4.4  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (17)

  • Pytamy, szepcze itepe. w kwestii dialogowej dużą literą, błąd powielany.
  • Marzycielka29 31.07.2017
    Witam. Fakt, mistrzem w poprawnosci nie
    jestem, ale to, co zostalo wymienione w dialogach zapisuje sie z malej litery. Dla pewnosci sprawdzilam. Pozdrawiam
  • Tanaris 31.07.2017
    Jesteś tego pewna? Przeczytaj sobie tak dla pewności, jak zapisuje się dialogi, a potem doradzaj. :)
  • Tanaris 31.07.2017
    literafantastyczna Bo jak dla mnie jesteś w błędzie, pozdrawiam ;D
  • Tanaris ,,- Co? – pytamy" powinno być - Co? — Pytamy"
    :)
  • literafantastyczna Popełniłam błąd fleksyjny najwidoczniej.
  • Tanaris 31.07.2017
    literafantastyczna – Co ty w nim takiego widzisz? – zapytała/pyta/pytamy Wypowiedzi narratora w dialogu odnoszące się do mówienia (np. powiedział, odparł, krzyknął, wtrącił, szepnął, stwierdził) pisze się po myślniku i z małej litery. Stąd moim zdaniem powinno być tak:
    – Co? – pytamy.
    Nic się nie stało, każdy ma prawo się pomylić.
  • NataliaO 31.07.2017
    Dam Ci 5 ;)
  • Marzycielka29 31.07.2017
    Milo, ze jestes :)
  • NataliaO 31.07.2017
    Marzycielka29 jestem, jestem ;)
  • Inson 31.07.2017
    Oj ty! Znowu zostawiłaś niedosyt! Taka akcja na początku, a teraz nie będę mógł się doczekać rozwiązania :o !!!!! Leci 5 :)
  • Marzycielka29 31.07.2017
    Serdecznie dziękuję. Widzę, że coraz więcej nowych użytkowników. Fajnie, witam Cię
  • Desideria 31.07.2017
    Ogonek uciekł "Jakaś cześć mnie pragnie więcej, oczekuje jego bliskości" - część :)

    Jonatan chce chronić Emilie, lecz czy może to robić cały czas, gdy zagrożenie jest z każdej strony? Może dzięki temu przyjaciele jeszcze bardziej się do siebie zbliżą.
    Też czuję niedosyt, więc oby następna część się szybko pokazała, bo chyba nie wytrzymam z ciekawości. 5 :)
  • Marzycielka29 31.07.2017
    Dziękuję i zaraz poprawię. Ich uczucie zakwitło w trudnym dla obojga czasie, z drugiej strony pewnie nigdy by do tej miłości nie doszło, gdyby nie apokalipsa. Chciałam, aby Jonatan nie stracił na zadziorności, ale też nie był kompletnym palantem :) Myślę, że nadejdzie moment, w którym nawet on nie będzie w stanie jej obronić. Czy zrobi to ktoś inny? Zobaczymy.
  • Pasja 05.08.2017
    No informatycy dużo wiedzą. A Jonatan i Emilie chyba coś iskrzy między nimi. Pozdrawiam 5
  • Tanaris 28.08.2017
    Nieźle, do tego informatycy. Jaka będzie ich rola w tym wszystkim? Jest nadal opko interesujące i wciągające. 5 :)
  • Agnieszka Gu 21.10.2017
    "Rozmawiając, unikami swoich spojrzeń" - unikamy
    "Wejście... do... rąk... kamienie, tylko pojedynczo." - tu chyba chodziło ci o: Weźcie


    "Z nieukrywaną odrazą stwierdzam, że Morawski łupie na mnie kątem oka." - świetne to ujęłaś.
    "Natomiast ja widzę już zadowoloną twarz Morawskiego, kiedy konam choćby na ekranie." - to zresztą też.
    I jeszcze to:
    "- Widzę, że zaczynacie. Chętnie poobserwuje, jakich mamy dzielnych żołnierzy. – Siada naprzeciw mnie."
    - Takie sformułowania, w moim odczuciu oczywiście, nadają pikanterii całemu tekstowi :) I podnoszą adrenalinę :)

    Wprowadzenie informatyków do akcji - ciekawy pomysł.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania