Głód

Skosztowałam jego apetycznego uśmiechu.

Skosztowałam jego słodkich spojrzeń.

Delektowałam się jego wybornym słowem.

Lecz gdy mnie pocałował, musną swoim językiem

Całkowicie straciłam głowę.

To był smak tak sycący.

Smak jakiego nigdy na ustach nie miałam.

I nagle zrozumiałam jak długo głodowałam.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Canulas 29.09.2017
    Wiersze nie mój konik, alw:
    Podoba mi się zamysł i końcówka.
    Nie podoba mi się nadmiar "jego".
  • betti 29.09.2017
    Lecz gdy mnie pocałował, musną swoim językiem
    Całkowicie straciłam głowę.
    To był smak tak sycący.

    Umiałam się...sorry.
  • betti 29.09.2017
    uśmiałam - jeszcze raz sorry.
  • betti 29.09.2017
    musnął - raczej

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania