Gra o życie (Prolog)

„Nieważne, że masz dom, do którego musisz wrócić. Kochającą rodzinę i wiernych przyjaciół, którzy na ciebie czekają. Miłość, o którą musisz zawalczyć. Jeżeli chcesz przeżyć to musisz być gotowy zabić samego siebie. Tylko ci bez duszy dotrwają do końca.” Ksiądz Antoni.

 

Ostatnie piętro i ostatnia prosta. Wąski korytarz do przebiegnięcia i chrzęszczący pod stopami odłamki szkła. Brzęczące jarzeniówki oświetlające czystą bielą drogę. W dłoniach trzymasz zakrwawiony tasak. Jest cały umazany krwią i wyszczerbiony, ale to dobry przyjaciel. Tyle razy był jedyną granicą oddzielającą życie od śmierci.

Tylko na nim można liczyć.

Szmer za plecami a instynkt, który u ciebie powstał każe ci się szybko odwrócić z uniesionym tasakiem. W żyłach wrze krew a serce dudni jak szalone. Nic niema. Może tracisz zmysły? ZMYSŁYYYYYYYYYYYYY!? A co to takiego?

Odwracasz się, kiedy ciszę przerywa potężny huk.

Nic nie jesteś w stanie poczuć, bo właśnie twoja głowa eksploduje jak melon, do którego wsadzono petardy. Klejowata papka, która jeszcze chwilę temu była twoim mózgiem ląduje na ścianie jak a twoja krew rozbryzguje się na ścianie. Z twoich dłoni wyślizguje się twój jedyny przyjaciel a ty powoli upadasz na pokrytą odłamkami szkła podłodze.

Niepotrzebna ci wiadomość, że ten, który cię zabił był tylko kilka metrów od ciebie. Skrywała ją zaklęcie niewidzialności. Dlatego nie zauważyłeś tej dziewczyny z strzelbą. Dlatego nie żyjesz. Dlatego nie przeszedłeś gry. Ona pozbawiła cię wolności.

Średnia ocena: 3.5  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (12)

  • Lynthia 13.10.2014
    *chrzęszczące. ;)
    Klejowata papka, która jeszcze chwilę temu była twoim mózgiem ląduje na ścianie jak a twoja krew rozbryzguje się na ścianie.
    Praktycznie dwa razy to samo napisane. ...ląduje na ścianie w fontannie krwi. Np. w ten sposób lepiej by brzmiało i nie byłoby powtórzenia
    Ogólnie niezłe, ciekawa narracja. Czekam na więcej. ^^
  • LinOleUm 13.10.2014
    To było straszne, bardzo duża ilość tak zwanego gore.
    Ciekawie się zapowiada, dosyć mrocznie.
    Zwrócę uwagę na:
    • Nie ma - pisane osobno
    • "Szmer za plecami, a instynkt (...)" - raczej przed a "a" powinien stać przecinek, tak mi się wydaje
    To tyle, czekam na więcej ;)
  • persse 13.10.2014
    LinOleUm ale nie ma pisze się osobno :P
  • LinOleUm 13.10.2014
    Chodziło mi o to XDDDD
  • LinOleUm 13.10.2014
    Tylko może źle to ujęłam
  • Pokojowonastawiony 15.10.2014
    Miło że się podoba ale Lin takie pytanie. W jakim sensie straszne? Strasznie źle napisane czy jak?
  • LinOleUm 15.10.2014
    Nic z tych rzeczy, chodzi mi o gore. Dla osoby o słabszych nerwach mogłoby wydawać się straszne, Np moja koleżanka się blada zrobiła, jak to czytała.
  • Pokojowonastawiony 15.10.2014
    Coś koleżanka ma słabe nerwy
  • Pokojowonastawiony 16.10.2014
    Kolejną cześć dodam prawdopodobnie jutro. "Prawdopodobnie" bo właśnie przeżywam ponowną miłość do Fate (otaku pewnie rozumieją:). Obiecuje że w mojej serii będzie mrok i krew
  • LinOleUm 16.10.2014
    *klaskuklasku* Mrok i kreeew taak.
    Uwielbiam. Co do Fate, rozumiem, przez co przechodzisz. To samo miałam z JoJo.
  • Lynthia 16.10.2014
    Czekam, czekam. Ja tam lubię gore. ^^
  • Mroczhna 16.10.2014
    Czekam z niecierpliwością! :D

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania