Grzeszna dusza.

Koszamar w mojej głowie jak w horrorze

Komar brzęczy i jest cisza jak w horrorze

Łapie za pudełko i się pytam czy pomoże

A było się uczyć a nie brać noże może

Końcówki się składają na siebie

Czuje się na ziemi jak w niebie

Tabletki nie pomagają i jest zimno

Hipotermia żegnaj lato witaj zimo

Kolejna chwila mnie męczy wiatr jęczy

Położe się nie pomoże ale mnie nie dręczy

Śnie spie a widzę Krugera budzę a Jasona

Halucynacje w szafie widzę Michaela Jacksona

Klątwa spoczywa na mojej duszy brak odkupienia

Mogę się sprzedać każda jej część do kupienia

What the fuck is wrong with me?

Dziś nie zastanawiam się tylko przyglądam im się

Patrze na Cienie lalek ale pamiętam że nadal kocham Ciebie

Błąd nie błąd, błądze od narodzin równo to

Voodo zrobie rzuce w kogoś i pomoże to

Cierpienie,ból to co czuje w środku serca

Strach i gorąc w duszy jak w środku pieca

Nie otwieram oczu bo tam widzę kostuchnę

Szkoda że jestem sam i zaraz życie zdmuchne

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Violet 12.09.2017
    Przedziwne... Moja wyobraźnia nie ogarnęła ;) Nie oceniam, ale pozdrawiam :)
  • Canulas 13.09.2017
    Coś w tym jest, ale nawet potencjalny chaos, zlepek myśli, winien podany być strawnie. Też się wstrzymam
  • Pan Buczybór 13.09.2017
    Dobra, może coś w tym jest, ale napisane totalnie niechlujnie. Wywalić rymy, poprawić błędy, pociąć, poustawiać - będzie git (znaczy chyba). Ta, estetyka pracy też się liczy...

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania