Gwałt jako temat ''tabu'' 4

Hsjsnsnsnjzjskanahckzmsjsjoakanshziskanshsikssksjjzjaksj

Średnia ocena: 1.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (37)

  • lea07 27.07.2016
    Przeczytałam wszystkie rozdziały i do końca nie wiedziałam co o tym myśleć, jednak ten rozdział mnie zszokował i to bardzo. Jestem pod wielkim wrażeniem, że napisałaś o tym wszystkim, a potem wytłumaczyłaś, że to twoje przeżycia. Podziwiam Cię za to jak i za to że nie zamknęłaś się w sobie po tym co Cię spotkało. Wiesz rozumiem co masz na myśli mówiąc, ze gwałt był ci kiedyś obcy, bo ten temat jest właśnie dla mnie taki i jestem z tego bardzo szczęśliwa. Bardzo współczuję Tobie i innym dziewczynom, które coś takiego przeżyły i podziwiam, że takie osoby jak Ty potrafią się podnieść i iść dalej mimo przeciwności i właśnie takich sytuacji. Jednak myślę, że nie każdy jest tak twardy psychicznie. To przerażające, ze po świecie chodzą ludzie, którzy robią takie okropieństwa. Mam nadzieję, że w żaden sposób nie uraził Cię, czy też nie obraził mój komentarz bo w cale nie miałam takiego zamiaru. Naprawdę Cie podziwiam!
  • Kiniiiaaa 27.07.2016
    Nie obraził w żaden sposób . ;)
    Dziękuje ci bardzo
  • lea07 27.07.2016
    Cieszę się, że dobrze mnie zrozumiałaś. Bardzo Ci współczuję, a zarazem podziwiam.
  • O-Ren Ishii 27.07.2016
    Szkoda, że nie zawsze mówienie na ten temat przynosi jakąś ulgę.
    W każdym razie... musisz być bardzo mocno pogodzona z tym. Albo... wydaliłaś to jakoś ze swojej emocjonalności. Bo tekst wydaje mi się wlasnie bezemocjonalny.
  • Kiniiiaaa 27.07.2016
    Jestem bardzo mocno pogodzona z tym.
  • O-Ren Ishii 27.07.2016
    Kiniiiaaa, nie tylko to musi być na rzeczy. Na pewno nie tylko to.
  • Kiniiiaaa 27.07.2016
    O-Ren Ishii Co masz na myśli ?
  • O-Ren Ishii 27.07.2016
    Kiniiiaaa, hmmm. To co widzisz.
  • Kiniiiaaa 27.07.2016
    O-Ren Ishii Właśnie nie widzę.
    Pytam się co masz na myśli ?
  • Zozole 27.07.2016
    Nie sądzę aby ta ''historia'' była prawdziwa.Przepraszam jeśli się mylę i ten kom Cię obrazi.
    Masz kilka opowiadań na profilu. Wszystkie są takie nieprawdziwe. Piszesz jakbyś zmyślała na szybko, nie zastanawiała się jakich słów używasz.
    To co napisałaś.... ahh. Moim zdaniem opowieść nieprawdziwa tylko zmyślona.
    Przepraszam jeśli kom Cię obraził.
    Serdecznie pozdrawiam.
    Ps-zapraszam do siebie
    ~Zozi
  • Kiniiiaaa 27.07.2016
    Muszę cie rozczarować ta historia jako jedyna z moich wszystkich jest prawdziwa ;)
  • ola 27.07.2016
    Kiepski i niesmaczny żart. Oby nigdy cię to nie spotkało. Cel o zwrócenie na siebie uwagi osoągnęłaś.
  • Kiniiiaaa 27.07.2016
    Chyba nie wiesz co piszesz.
  • Zozole 27.07.2016
    Kiniiiaaa Ja naprzykład nie chwaliłabym się na takich stronach o tym, że prawie zostałaś zgwałcona.. Kto by to napisał na takiej stronie?!?!
  • Zozole 27.07.2016
    Ola zgadzam się z tobą...
  • Kiniiiaaa 27.07.2016
    Zozole czy ja się chwalę ? Po prostu opisałam chciałam to z sobie wyrzucić
    Ale teraz tego żałuje
    Nawet nie wiesz co czuję czytając te komentarze. Jest mi źle. Więc lepiej nic nie pisz. Proszę
  • Zozole 27.07.2016
    Kiniiiaaa Takie rzeczy powinnaś mówić psychologowi nie światu...
  • Kiniiiaaa 27.07.2016
    Zozole światu ? Nikt z was nigdy nie widział mnie na oczy.
    Wyrzucenie tego tu może mi coś dało.
    Ale teraz widzę , że ludzie A jednak zawistni
  • Margerita 27.07.2016
    Kiniiiaaa
    Nie przejmuj się tym co elenawesta mówi takich rzeczy nie można dusić w sobie i uważam, że powinno się ostrzegać dziewczyny przed niebezpieczeństwem
    i zgadzam się z
    lea07 i Olga Undomiel
  • ola 27.07.2016
    A może wiem aż za dobrze domyślna istoto
  • Olga Undomiel 27.07.2016
    Dziewczyna chciała się podzielić swoim doświadczeniem i ostrzec innych. Wcale się tym nie chwali. Dajcie jej spokòj
  • elenawest 27.07.2016
    Olga, dziewczyna się chwali i to w dość nieudolnej pisaninie. Takie coś opowiada się psychologowi, a nie grupie nieznanych sobie osób, które poza stwierdzeniem "przykro mi, że cię to spotkało" to wyznanie mogą sobie o.kant tyłka potrzaść, bo w sumie ich ono gówno obchodzi. Inni też mają problemy i jakoś się z nimi na portalu literackim nie obchodzą... Tyle ode mnie.
  • Zozole 27.07.2016
    elenawest Dokładnie to chciałam napisać ale nie umiałam ująć tego w słowa tak jak ty. Wybawiłaś mnie xdd
  • elenawest 27.07.2016
    Zozole pffff :-P więc teraz hejty pójdą na mnie... ;-)
  • Zozole 27.07.2016
    elenawest Nie sądzę. XD Usunęła to
  • Zozole 27.07.2016
    Na mnie już idą na górze xd
  • Kiniiiaaa 27.07.2016
    Zozole usunelam bo miałam dość waszego szczeniackiego zachowania , pozdrawiam
  • Kiniiiaaa 27.07.2016
    elenawest jakbyś czytała ze zrozumieniem psycholog poradził mi to z siebie wyrzucić ;)
  • Zozole 27.07.2016
    BO WSZYSCY LUDZIE SĄ PŁYTCY!
    / Ten tekst jest umieszczony w moim kolejnym opowiadaniu ;P/
    Ehhh. Nie dobra no bd nic pisała..
  • elenawest 27.07.2016
    Kiniiiaaa a to se wyrzucaj, bardzo cię proszę, ale jak już coś piszesz, to pisz to bez bśędów i tak, by nikt nie zarzucił ci, że to mistyfikacja. A co do czytania ze zrozumieniem - to takiego bełkotu jakiś tam powypisywała, to ja nawet nie mam zamiaru czytać... A szczeniackie zachowanie, to ty prezentujesz ;-) pozdrawiam
  • Zozole 27.07.2016
    elenawest Zgadzam się.. kurczę znowu.. xd
  • Kiniiiaaa 27.07.2016
    elenawest A czy ktoś Cię zmusza , żebyś to czytała. ? Nie wypowiadaj się już lepiej :)
  • elenawest 27.07.2016
    Zozole oż kurde, no to aż w szoku jestem ;-)
  • elenawest 27.07.2016
    Kiniiiaaa tiaaa, wypowiedzi to ty mi akurat nie zabronisz :-P papatki, przyjemnego wieczoru życzę :-P
  • Grubas 27.07.2016
    Kiniiiaaa Nie widzę sensu w wypowiedzi: "Nie wypowiadaj się już lepiej". Slyszalaś kiedyś o czymś takim, jak prawo głosu? Ty masz prawo pisać cokolwiek chcesz, a ona ma prawo to jakkolwiek opisać/zhejtować.
  • 60secondsToDie 27.07.2016
    Ludzie niekoniecznie zachowują się szczeniacko, że się tak wtrącę, po prostu większość ma gdzieś czyjeś emocjonalne rozterki, trzeba być pogodzonym z faktem, że zawsze znajdzie się ktoś, nieważne gdzie, kto powie: Mam to w dupie, idę podgrzać pierogi.
  • Tina12 27.07.2016
    Ja zdążyłam przeczytać, ale nie wiedziałam bardzo wiedziała co napisać. Z jednej strony rozumie, że chciałaś sie wyżalić. Ale czy nie lepiej by było powiedzieć o tym psychologowi. Jeżeli ta historia jest prawdziwa to ci współczuje. Bo ja bym nie miała takiej odwagi. Jeśli czymś cie uraziłam to przepraszam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania