Obwiń mnie za wszystko
Obwiń mnie za wszystko, co Ci zesłał los
Skonsultuj ze złotą rybką kolejny cios,
Ale jestem tylko człowiekiem
I mylę się
Jestem człowiekiem
I wiem, że
Zjawi się ktoś, kto uwolni, mnie
Od monotonii dnia
I życia wśród łez
Ten ktoś zrozumie, że...
Na kolanach każdy był,
Lecz z kolan można, wstać
Nawet Achilles miał słaby punkt,
Ale to nie przeszkadza nam
Jego mit w kosmos słać!
A może ja przekuję
Swoje wady w zalety
I o mnie też będą pisać poeci.
Komentarze (39)
Nie martw się już usunęłam ten wiersz.
A poza tym nie napisałam tego aby Cię zrytować :)
On sobie chyba nie zasłuży na drugie życie.
Jestem spokojna tylko mam nerwy na wiersz :)
Zgadzam się to co tu przedtem było faktycznie trochę mi nie wyszło. No cóż raz się jest na wozie a raz pod wozem.
Pozdro.
Jest aż tak źle?
Ja nie chce mieć na sumieniu Pałacu Kultury xd
"wszytsko" - wszystko
Już poprawione.
Nie przejmuj się, nie dopuścimy abyś miała na sumieniu PKN :)
Rymy kompletnie nie wiadomo o co kaman, bo każdy o czyms innym...
Na razie dwa. Nie postarałaś się.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania