Gwiazdy
Kiedy byłam dzieckiem, zabierałeś mnie na łąkę za twoim domem.
Pokazywałeś gwiazdy: Wielka Niedźwiedzica, Mała Niedźwiedzica
I ta najjaśniejsza, nasza ulubiona: Gwiazda Polarna.
Nikt nas nie rozumiał.
Tylko my widzieliśmy w nich coś więcej,
Niż kilka jasnych punktów na ciemnym niebie.
Gdy po latach, jako dorosła, jestem tam sama,
Dalej je widzę,
Ale wszystkie jakby straciły swój blask.
Tylko ta jedna, nasza ulubiona, świeci jaśniej niż zwykle.
Tęsknię.
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania