,,Harmonia''.
Życie podłe.
Bólu pełne.
Rozczarowań.
Koszmarów.
Wychodzących w bród.
Z pewnością smutku.
Melancholii życia.
Cierpień srogich.
Niepamięć dobroci.
Bez widocznego końca.
Tej że bezkresnej beznadziei.
Co serce rozcina.
Myśli zatruwa.
Obejrzeć się za losem nie da.
W złym stanie cie pozostawi.
Tak myślisz?
Tylko na tyle cie stać.
Miałem cię za więcej.
Dużo więcej.
Myślałem że możesz.
Ja mogę.
To wszystko mnie pożera jak ciebie.
Lecz w tym mroku dostrzegam blask.
Ciepło, które rozgrzewa mnie.
Wystarczy się tylko obudzić.
W koszmarze nie trwać.
Życie to skarb.
Drugiego takiego nie dostaniesz.
Więc za nie walcz.
I przestań się z tego śmiać.
Wyjdź z beznadziei.
Mroku smutnej rzeczywistości.
Nie uratujesz tego, od tak.
O to trzeba walczyć.
Aby ustawić się w tym.
Co zowie się Harmonią.
Dla życia warto w nią wejść.
Nie zostawać w tyle.
Bo tam kryją się dawne mętności.
Twojej przeszłości.
Zapomnij o chwale.
Nie patrz na błędy.
Uszanuj smutki.
Rozwiń je w szczęście.
Pokonaj siebie starego.
Aby nowym życiem się stać.
Wystarczy się tylko obudzić.
Nie być lepszym, ani gorszym.
Stać się równowagą.
Bo to ona nas otacza.
Komentarze (18)
Adi, czy to już o tunelu do nowego życia?
Pozdrawiam.
A że jestem SATANISTKĄ, to mnie odrzuca na milky waya.
Wiersz nie ma się do moich wyznań.
Choć faktem jest to że jestem Chrześcijaninem z domieszką Konfucjanizmu.
Błędy:
*Tytułu nie piszemy w cudzosłowie i tym bardziej z kropką.
*Stawiasz kropki, ale brakuje przecinków. Albo interpunkcja cała i poprawna albo w ogóle.
"cie" - cię
*Jak dla mnie duże litery są tutaj zbędne. Na luzie można je wywalić.
Co do treści... No, póki co pisz, jak chcesz. Nie jest to totalnie złe. Raczej średnie, chociażby ze względu na zapis. No, i może zbyt dosłowne to wszystko. Radzę poszukać metafor, ukryć trochę sens przed czytelnikiem, dać mu pole do interpretacji.
Pozdro
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania