Historia Angeliki

Znów to samo. Każdy dzień był taki sam. Angela siedziała sama w swoim zamkniętym na klucz pokoju. Nikogo do niego nie wpuszczała. Nikt nie miał do niego wstępu, nikt poza Aleksem- jej przyjacielem. Wiedziałam,każdy to wiedział, że była t ona inna niż wszyscy, wyjątkowa. Miała swój własny, tajemniczy świat, w którym miejsce miała tylko ona, ona i Aleks. Zawsze zastanawiało mnie to kim tak naprawdę jest. Nigdy nie pokazywała swoich emocji. Zawsze spokojna i opanowana nastolatka, wydawać się było można, że nie ma żadnych problemów, że jest szczęśliwsza niż wszyscy. Jednak tak nie było.

Angela dwa lata temu straciła ojca w wypadku samochodowym, a jej matka jest nałogową alkoholiczką. Jednak nigdy nie dała tego po sobie poznać. Mieszkała z dziadkami, których bardzo kocha,w końcu są jej jedyną rodziną. Drugą jej najbliższą osobą był Aleks. Znali się od przedszkola. Tylko on wiedział o niej wszystko, tylko on ją tak naprawdę znał. Przez parę ostatnich tygodni Andzela nie była sobą. Przestała się uśmiechać, z nikim nie rozmawiała i coraz częściej zamykała się w swoim pokoju, teraz jednak nie wpuszczała do niego Aleksa. Jej dziwne zachowanie szybko zyskało zainteresowanie ze strony innych, dotąd dziewczyna, która jest obojętna na wszystko i zawsze pomocna, staje się cieniem samej siebie. Zawsze mnie interesowało kim jest tak naprawdę Andzela, jednak nigdy się nie zagłębiałam się w jej życie prywatne. Teraz już wiem, że to był błąd. Może gdybym poznała ją to mogłabym uniknąć tej tragedii. Dwa dni temu Angela popełniła samobójstwo. Okazało się,że śmierć ojca i alkoholizm matki nie były jedynymi problemami z jakimi się borykała. Od Aleksa dowiedziałam się, że Andzela była szantażowana od paru tygodni przez swojego byłego chłopaka. Zmuszał ją, aby ta do niego wróciła. Ona jednak tego nie chciała. Poza tym miesiąc temu zdiagnozowano raka mózgu u jej dziadka. Informacja ta najbardziej wstrząsnęła Angeliką. Pod naciskiem problemów, jakie ją dotknęły, postanowiła podciąć sobie żyły. Jednak jej samobójstwo nie było spontaniczną decyzją, już wszystko wcześniej zaplanowała. Napisała też list do Aleksa, w którym przeprosiła go za to co zrobiła i wyznała mu, że od dawna była w nim zakochana, jednak bała mu się to wyznać. List otrzymali także jej dziadkowie. Im jednak napisała jak bardzo ważni dla niej byli, są i zawsze będą oraz przeprosiła ich za to, że postanowiła odebrać sobie życie. Historia Angeliki bardzo mną wstrząsnęła i nigdy nie wybaczę sobie tego, że nie spróbowałam jej uratować, nie wiedziałam jednak, że pod postacią tak promiennej dziewczyny, kryje się dojrzała kobieta zasypana problemami i zmartwieniami.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania