Idą szeregami

Idą szeregami na wojnę. Nikt ich o to nie prosił.

Dlaczego miliony maszerują? Kto im rozkazał?

Za nimi stoją niewinni. Oni chyba idą oddać za nich życie.

 

W mieście wiszą flagi. Wszyscy żegnają ostatnie szeregi.

Po nich już tylko pozostał głuchy huk działa. Kiedy powrócą do swych matek?

One wyczekują ich powrotu. Ktoś wypowiedział o jedno słowo za dużo.

 

Mijają lata bez nich. Wszyscy się niecierpliwią.

Wojna powoli przemija. Wielkie słowa zaczynają umierać.

Generałowie wręczają sobie medale. Ale gdzie są nasze szeregi?

 

Po latach wracają do miasta. Już nie maszerują z uniesioną głową.

Matki płaczą na ulicach. Dookoła wielka cisza.

Oni wracają do swych domów. Miliony trumien z flagą.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • comboometga 30.11.2015
    Prawdziwe. Poruszające. Ładne. Daję 5, bo się należy.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania