Bartek to taki Krystian Grey, mi się zdaję. Tam gniew, tu ręką w majtki. Tak to już jest, że źli chłopcy przyciągają kobity. Ciepłe kluchy rzadko kiedy. Chociaż też zależy od wieku :D
Fajnie by się to sprzedało. Ogólnie dialogi to Twoja mocna strona.
Boze tylko nie to... Że jak scena erotyko to od razu Grey?
A, ze zły, u mnie przeważnie wszyscy sie ciskaja w opkach xd
Dialogi, taa... lubię.
Dziękuję pieknie (na komcia pod szóstką odpisze póżniej :D)
Nie, że jak erotyka to Gray. Tylko mi się skojarzyło z takim jednym fragmentem z windy. Był chyba nawet w zwiastunach. Tyle, że tam się całowali, ale kobita była równie oszołomiona jak Ewa, a on taki: zrobiłem, co zrobiłem, jak chcesz więcej, a chcesz, to se przyjdziesz :d
Hah, ten to przynajmniej poczekał trzy tygodnie, ale co tam... Zabij go w sequelu, a wszyscy będą zadowoleni.
Czekam na ciąg dalszy. Ile jeszcze rozdziałów przewidujesz?
Ewa... myśli, że ktokolwiek pogłaszcze ją po główce? Nie powstrzymała Bartka, bo nie chciała - dokładnie tak jak mówi Teresa. Tym bardziej, że nie wepchał od razu łapy do majtek, ale błądził jeszcze po ubraniach. Mogła go trzepnąć w łeb, ale tego nie zrobiła.
Teresa to dopiero świruska :D Ale nie powinna tak pchać Ewy w jakiekolwiek znajomości. Takie rzeczy zawsze źle się kończą i ta-dam, teraz jest tak samo.
A Piotr. Tu bym przeklęła parę razy, ale nie... On nie zasługuje na to. Buc i debil. Wysadzić laskę na środku drogi... Normalnie kretyn.
Jezu, tu się tyyyleee dzieje! :D
Pozdrawiam ciepło i lecę do 10!
"— Pewno, że dobrze! Wszyscy byli dla wszystkich mili, Piotrek dla Bartka, Bartek dla Piotrka! — krzyczała na granicy histerii. — Obaj panowie dla mnie, Bartek, wsadzając mi rękę w majtki, a Piotr, martwiąc się o moje zachowanie i mówiąc, że nie powinnam się z tobą kumplować.
— Co?!
— Tak powiedział. Że masz na mnie zły wpływ, że zachowujemy się jak nastolatki i…
— Ja pytam — kobieta weszła jej w słowo — co zrobił Bartek?!
Ewa schowała twarz w dłoniach." — a tu, to już leżę i kwiczę ;))))
nooooo, powiem ci kochana, pomysł z olejem genialny :D hehehe
No i słuszna reakcja. Miałabym ochotę zareagować tak samo, ale nie wiem, czy by starczyło mi odwagi.
Fakt, głupio się zachwoują, ale nie jemu to oceniać :P
Poza tym, do cholery, przecież ona jest DOROSŁA.
No i załatwione. Teraz tylko czekać, aż Ewa spiknie się z Bartkiem na nowo. Pewnie to kwestia półtora rozdziału... ;)
Komentarze (26)
Zajebiste. Tyle mogę na szybko. Mega emocjonujące.
"— Oleje ich obu — stwierdziła Ewa — to nie może być tak, że Bartek" - ę
Naprawdę napisane przezacnie.
Komentarz z dupy, bo czasu brak.
Dzięki wielkie, cieszę się :)
Fajnie by się to sprzedało. Ogólnie dialogi to Twoja mocna strona.
A, ze zły, u mnie przeważnie wszyscy sie ciskaja w opkach xd
Dialogi, taa... lubię.
Dziękuję pieknie (na komcia pod szóstką odpisze póżniej :D)
Czytałam i nie. Grey to... nie będę strzępić języka. Ale kurde, aleś porównała xD
PS: Tak, mam ogromny hejt na tę serię. Nie będę ukrywać :)
Czekam na ciąg dalszy. Ile jeszcze rozdziałów przewidujesz?
Ciąg dalszy za około godzinę :D
Git, że sie pochichrałeś.
Teresa to dopiero świruska :D Ale nie powinna tak pchać Ewy w jakiekolwiek znajomości. Takie rzeczy zawsze źle się kończą i ta-dam, teraz jest tak samo.
A Piotr. Tu bym przeklęła parę razy, ale nie... On nie zasługuje na to. Buc i debil. Wysadzić laskę na środku drogi... Normalnie kretyn.
Jezu, tu się tyyyleee dzieje! :D
Pozdrawiam ciepło i lecę do 10!
"— Pewno, że dobrze! Wszyscy byli dla wszystkich mili, Piotrek dla Bartka, Bartek dla Piotrka! — krzyczała na granicy histerii. — Obaj panowie dla mnie, Bartek, wsadzając mi rękę w majtki, a Piotr, martwiąc się o moje zachowanie i mówiąc, że nie powinnam się z tobą kumplować.
— Co?!
— Tak powiedział. Że masz na mnie zły wpływ, że zachowujemy się jak nastolatki i…
— Ja pytam — kobieta weszła jej w słowo — co zrobił Bartek?!
Ewa schowała twarz w dłoniach." — a tu, to już leżę i kwiczę ;))))
nooooo, powiem ci kochana, pomysł z olejem genialny :D hehehe
aaa no lecem dali...
" Słucham?! Jak to, czy jest „korzystna”? "
No i słuszna reakcja. Miałabym ochotę zareagować tak samo, ale nie wiem, czy by starczyło mi odwagi.
Fakt, głupio się zachwoują, ale nie jemu to oceniać :P
Poza tym, do cholery, przecież ona jest DOROSŁA.
No i załatwione. Teraz tylko czekać, aż Ewa spiknie się z Bartkiem na nowo. Pewnie to kwestia półtora rozdziału... ;)
No nic, się zobaczy. Do następnej (części) ;))
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania