Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
idealny mąż
Sprawiał wrażnenie idealnego. Wszystkim nisko się kłaniał.
Zawsze o każdej porze, dobre wrażenie sprawiał.
Nikt nigdy nie słyszał przekleństwa z jego ust.
Zawsze dobrze się ubierał i miał dobry gust.
Facet przed trzydziestką, zawsze pełen luz.
Jego żona była, kobietą bardzo piękną.
Po trzech miesiącach znajomości, kupił pierścionek i uklęknął.
Historia niczym z bajki, wyjechali nagle.
Zostawiając wszystko z tyłu. Rozwijali żagle.
Minął rok od ślubu, kiedy urodziła syna.
Niepełnosprawne dziecko, I od tego się zaczyna..
Zaczęło się od wyjść do klubów z kumplami.
Często wracał pijany i pachniał perfumami.
Do żony nigdy więcej nie wrócił z kwiatami.
Jego żona cierpiała i płakała po cichu, modląc się do Boga
by znów nie wrócił po kielichu.
Zostawiła za sobą przyjaciół i rodzinę
kosztem życia z człowiekiem, który Jej świat puścił z dymem.
Chciała uciec, lecz się bała, bo kto jej nie pomoże z synem.
Co dziecko było winne, że choroba go wybrała?
Raz z powodu drgawek, karetka go zabrała.
Ojciec zamiast być przy nich w szpitalu
kończył kolejną flaszkę z kumplami na balu.
Nie chciał tego dziecka, chciał oddać do adopcji
jednak żona nie chciała nawet słyszeć takiej opcji.
Postanowił zatem, zrobić coś strasznego
wziął poduszkę i cicho przycisnął do niego..
Żona gdy weszła nie podejrzewała nic
zobaczyła synka i pomyślała, że śpi..
Ojciec jak zwykle wymknął się z domu.
Do kochanki, z którą widywał się po kryjomu.
Żona szybko odkryła, że z dzieckiem coś się dzieje.
Przestało oddychać i szybko sinieje.
Za telefon chwyciła i numer alarmowy
momentalnie wykręciła lecz nie było rozmowy.
Jej mąż morderca jeszcze przed wyjściem z domu
wziął nóż i obciął kable telefonu.
Szybko pobiegła do domu znajomego
nie spotkała go, lecz zobaczyła coś innego.
Żonę sąsiada, która pieprzy, jej męża pijanego..
Karetka przyjechała, dosłownie po chwili.
Sąsiedzi słysząc krzyki, szybko zadzwonili.
Było już zbyt późno. Czarny worek okrył ciało.
Matka była jeszcze w szoku nie wiedziała co się stało.
Mąż wrócił po godzinie, szczęśliwy i spełniony
Nie spodziewał się jednak reakcji żony
Poczuł tylko ciepło. Raz, drugi, trzeci.
Gdy żona go dźgała nożem jak leci
Gdy policja przyjechała, nic nie tłumaczyła
resztę swojego życia, w więzieniu spędziła
Za zabicie męża i…
uduszenie syna..
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania