imię nicości
lubię patrzeć
jak krew zalewa ci mózg
a może tylko małą plamkę
drzewa nie mówią
szumią kiedy grzebię kijem w mrowisku
chodź spójrz mi w oczy
niech zbudzi się odwaga
zobacz
pełznie cuchnie i ucieka
wiesz jak ma na imię
lubię patrzeć
jak krew zalewa ci mózg
a może tylko małą plamkę
drzewa nie mówią
szumią kiedy grzebię kijem w mrowisku
chodź spójrz mi w oczy
niech zbudzi się odwaga
zobacz
pełznie cuchnie i ucieka
wiesz jak ma na imię
Komentarze (14)
że oceny?
Co do wiersza, jest dobry, może nie porywający, ale dobry.
Pozdrawiam.
Wiem, że moja prawie samotna piątka niewiele tu zmieni w powodzi anonimowych jedynek, ale jednak daję ją by zasygnalizować, że to kawał dobrej roboty.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania