Jacques

Był początek kwietnia, środek jeziora. W niewielkiej łódce kołysząc się na niewielkich falach siedział zmarznięty Jacques, zamarznięty ale szczęśliwy.

Jego ciało poruszało się wraz z łódką jak gdyby zespolone, jego umysł stał się częścią jeziora.

W tej magicznej medytacji czuł, że jest na swoim miejscu.

Dzisiaj nic nie złowił, ale nie smucił się tym zupełnie.

Był szczęśliwy. Co znaczy być szczęśliwym?

Być szczęśliwym to być zwycięzcą, a czasem również pozwolić się pokonać, to znaczy decydować, zmienić rzeczywistość, a czasem godzić się z niezmiennym.

Można by powiedzieć, że płynięcie łodzią jest obrazem szczęścia

Z zamyślenia wyrwał go cichy dźwięk, stuknięcie w burtę łódki. Rozejrzał się i dostrzegł butelkę unosząca się na powierzchni wody. Sięgnął z myślą, że to zabłąkany śmieć, lecz gdy miał ją już w dłoni zauważył coś w jej wnętrzu.

Może to banalne, ale tak! wewnątrz znajduje się zwinięta w rulon kartka papieru.

Korek niechętnie pozwolił się wyjąć i już po chwili w jego oczom ukazał się tekst.

W zasadzie to tylko trzy słowa.

"Czekam na Ciebie"

Czy to przypadek, jakiś żart, a może magiczny sposób komunikacji? Co to może oznaczać?

Czas wracać...

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Akwadar miesiąc temu
    Słabe
  • zsrrknight miesiąc temu
    no te "czół" to dyskwalifikacja na miejscu, choć domyślam się, że jak edytor nie podkreśla słowa to można nie zauważyć...

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania