jajowizna wielkanocna

Ja.

Jajo wielkie i mocne - powiada.

Zniesione w sianie u sąsiada.

Jestem buntownik, staję okoniem.

Nie wpadnę w kucharki dłonie.

Nikt mnie tu nie odnajdzie.

Poleżę, gdy słonce zajdzie.

Turlnę się, ku drzwiom powiadam.

Ja się wam nie dam - zapowiadam.

 

Ja

Jajo wielkie nie malowane.

Żadną igiełką nie podrapane.

Nie dam ucieknę, kurcze poproszę.

W wielkim lamencie o życie wnoszę.

Takie mam plany do wykonania.

Spróbować przeżyć - są inne dania.

Kurko, poproszę nie siadaj na grzędzie.

To na Wielkanoc jaja nie będzie.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania