Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

Jak pan ma na imię?

Sytuacja w sklepie:

Sprzedawca: Dzień dobry

Jakiś gość: Dzień dobry

Jakiś gość ma pan chleb ?

Sprzedawca: a mam

Jakiś gość : to poproszę

Sprzedawca : już podaję

Jakiś gość : tylko jeden rodzaj chleba ?

Sprzedawca : dla pana tak

Jakiś gość : jak to dla mnie ?

Sprzedawca a jak pan ma na imię?

Jakiś gość : jam jest Paweł zza górza.

Sprzedawca: jam jest Stefan z Zadupia

Jakiś gość : ale to kawał drogi jest.

Sprzedawca : dlatego śpię tutaj

Jakiś gość : Opłaca się?

Sprzedawca : Szanowny panie ciepło mam,

mam ,

jeść mam mam

pić mam wszystko jest

Jakiś gość : co pan tak się ścina?

Sprzedawca : coś jeszcze podać wam mam czy nie mam ?

Jakiś gość : do czego ta rozmowa prowadzi ?

Sprzedawca : rozmowa nie wiem ale droga do zadupia jest jest

Jakiś gość : pierdole wezmę bagietki

Sprzedawca : to i chuj mam

Jakiś gość : ja też mam chuj

Sprzedawca : co chuj że chuj

Jakiś gość : gubię się dziękuję zapraszam ponownie

Sprzedawca : to ja powiedzieć powinienem

Jakiś gość : no i chuj

Sprzedawca do siebie : no i chuj wyszedł reszty zapomniał

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania