tu jakby co masz starą wersję, ale nie wiem czy nowa ci się spodoba
jeśli nie wrócisz, i mnie skonać trzeba
strącona ręką tępego cyklopa
ziemię z orbity, gwiazdę zepchnął z nieba
bo on się tylko w pustym blichtrze kocha
jeśli nie wrócisz, i ja skonać muszę
bezbrzeżna żałość wkrótce nas zadręczy
świat wystawiony na ciężkie katusze
cóż to za życie, bez cudownych wierszy
przepadnij w piekle podły dręczycielu
ego lecz miętą, lecz wara od słowa
rydwan z gwiazd złotych wiedzie nas do celu
prawda wybuchnie, tak jak supernowa
Komentarze (10)
jeśli nie wrócisz, i mnie skonać trzeba
strącona ręką tępego cyklopa
ziemię z orbity, gwiazdę zepchnął z nieba
bo on się tylko w pustym blichtrze kocha
jeśli nie wrócisz, i ja skonać muszę
bezbrzeżna żałość wkrótce nas zadręczy
świat wystawiony na ciężkie katusze
cóż to za życie, bez cudownych wierszy
przepadnij w piekle podły dręczycielu
ego lecz miętą, lecz wara od słowa
rydwan z gwiazd złotych wiedzie nas do celu
prawda wybuchnie, tak jak supernowa
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania