UUuu Marcus zniknął. Jak tajemniczo. Ciekawam, co dalej. Czy ostatnia część spowoduje, że kompozycja się jakoś zamknie czy po prostu historia sie urywa?
"- Więc co zrobisz? – zapytał, słodząc herbatę. Półtora łyżeczki, jak zawsze." - tu pewności nie mam, ale "półtora" dziwnie mi brzmi. Może: "półtorej?"
"Gapił się na mnie jakbym mu powiedziała, że ziemia jest płaska, bo woda z oceanów się nie wylewa do kosmosu." - przecinek przed "jakbym"
" Zdecydowanie za głośno. Inni goście spojrzeli na nas krzywiąc się niesamowicie jak po wypiciu soku z cytryny. " - przed "krzywiąc" też by się przydał.
(Dobra, chuj w przecinki. Nie będę wydłużał na siłę komentarza. Masz Ortografa i Language Tool. Będziesz miała chęć, przepuścisz przez to tekst).
"Kupił sporo tabletek nasennych. Dobrze, że zajrzałem mu do jego plecaka. " - kur... Proszę Cię, zmień to. Dobrze, że mu zajrzałem do plecaka. - naprawdę styka.
"- Musimy coś zrobić. – słowa wypłynęły z moich ust, bez ustalenia tego z głową." - Po kropce z wielkiej.
"Chce znowu mieć cię przy sobie." - Chcę.
"- Clarice. Boże. Odezwij się. – panikował. – Proszę." - bez trzeciej kropki.
" Już nie wierze w twoje obietnice. Żądam konkretów!" - "wierzę"
"- Mów do mnie. Nie chce tej przeklętej ciszy." - nie chcę
"- Dziś w pracy miałam śmieszną sytuację. Hans, stażysta, zmieniał dzisiaj tusz w drukarce… " - tu akurat nie zarzut, bo ona jest zdenerwowana, więc mogłaby tak mówić, ale jest: Dziś i dzisiaj.
W sumie, może być.
Ok – Ta część podoba mi się bardziej niż poprzednia. Cuś się dzieje. Jej reakcje w rozmowie szczere. Jej pęknięcie – szczere
Już lepiej.
Miło się czytało. Co prawda proza to nie jest to, w czym najlepiej się poruszam, ale poczytać zawsze lubię. Nie śledzę od początku, ale nie przeszkadza to szczególnie w czytaniu - i to chyba dla Ciebie na plus, nie wiem :)
Aha, i miło zobaczyć tutaj jeszcze jedną wiedźmę ;D
No i się nie posłuchałem.
Nie będę się czepiał pierdół, zwłaszcza, że pisane w trybie wielozadaniowym... Dla mnie ta część trochę "spłaszczona" ale jako ogólny zarys historii bardzo spoko. Sentymentalny ja, prawie się popłakał :)
Pozdrawiam latającą na miotle :)
Maurycy Lesniewski To jak wrzucę historię o Nanie to jej nie czytaj, bo kiedy ją pisałam parę lat temu to nie mogłam nad sobą zapanować i ryczałam jak dziecko.
Komentarze (11)
Te twoje komentarze. Coś w stylu: piszę, że byłem, żebyś znowu na mnie klątw nie rzucala, ale przeczytam kiedy indziej.
"Gapił się na mnie jakbym mu powiedziała, że ziemia jest płaska, bo woda z oceanów się nie wylewa do kosmosu." - przecinek przed "jakbym"
" Zdecydowanie za głośno. Inni goście spojrzeli na nas krzywiąc się niesamowicie jak po wypiciu soku z cytryny. " - przed "krzywiąc" też by się przydał.
(Dobra, chuj w przecinki. Nie będę wydłużał na siłę komentarza. Masz Ortografa i Language Tool. Będziesz miała chęć, przepuścisz przez to tekst).
"Kupił sporo tabletek nasennych. Dobrze, że zajrzałem mu do jego plecaka. " - kur... Proszę Cię, zmień to. Dobrze, że mu zajrzałem do plecaka. - naprawdę styka.
"- Musimy coś zrobić. – słowa wypłynęły z moich ust, bez ustalenia tego z głową." - Po kropce z wielkiej.
"Chce znowu mieć cię przy sobie." - Chcę.
"- Clarice. Boże. Odezwij się. – panikował. – Proszę." - bez trzeciej kropki.
" Już nie wierze w twoje obietnice. Żądam konkretów!" - "wierzę"
"- Mów do mnie. Nie chce tej przeklętej ciszy." - nie chcę
"- Dziś w pracy miałam śmieszną sytuację. Hans, stażysta, zmieniał dzisiaj tusz w drukarce… " - tu akurat nie zarzut, bo ona jest zdenerwowana, więc mogłaby tak mówić, ale jest: Dziś i dzisiaj.
W sumie, może być.
Ok – Ta część podoba mi się bardziej niż poprzednia. Cuś się dzieje. Jej reakcje w rozmowie szczere. Jej pęknięcie – szczere
Już lepiej.
Aha, i miło zobaczyć tutaj jeszcze jedną wiedźmę ;D
Nie będę się czepiał pierdół, zwłaszcza, że pisane w trybie wielozadaniowym... Dla mnie ta część trochę "spłaszczona" ale jako ogólny zarys historii bardzo spoko. Sentymentalny ja, prawie się popłakał :)
Pozdrawiam latającą na miotle :)
Dzięki, za Twoje zrozumienie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania