Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

Jedna chwila

To nieprawdopodobne jak można zmienić życie w jednej chwili. Jak jeden moment może zniszczyć Twój doczyczasowy świat . A zaczęło się całkiem niewinne. Pierwsze półrocze na pierwszym roku studiów, pierwsza praca i pierwszy weeekend w rodzinnej miejscowości od dłuższego czasu. Sobotni pardziernikowy wieczór, zapowiadał się doskonale. Wypad z sztarymi znajomymi, jak zawsze szło świetnie.

Zabawa w okolicznym clubie zapowiadała się naprawię dobrze . Gdy tańczyłaś zauważyłaś go. Siedział przy środkowym stoliku i przeszywał Cię wzrokiem. Gdy poszedł od razu wiedziałaś, że jego uśmiech będzie Twoim ulubionym. Nidgy nie pomyślałaś, że taniec z nieznajomym może w jednej chwili zmienić Twój ułożony świat. Po sobotniej nocy nie rozstawiałaś się z telefonem. Gdy przychodziła wiadomość modliłaś się, że to od niego. Cała niedziela sprzedzona z nim. A wieczorem rozłąka. Powrót do wielkiego miasta był jeszcze trudniejszy. Cały tydzień w pracy, w weekend zajęcia na ulczelni od rana do wieczora , ale wiadomości od niego były jak tlen.

Coraz czestej jeździłaś do rodzonego domu. Randki z nim były idealne, tak jak on. Myślałaś, że w końcu znalazłaś księcia na białym koniu. Kwiaty, czule słówka , rozmatyczne spacery nad jedziorem . W jego towarzystwie czułaś się bezpiecznie, jak nigdy dokąd . Zrobiłaś tu czego najbardzej się bałaś. Odtworzyłaś się przed nim, od teraz znał swój wszystkie swoje tajemnice. I tu popełniłaś błąd.

Końcówka tego roku była najlepsza w Twoim życiu . I następny rok też zapowiadał się świetnie. Do czasu. Święta kojarzą się wszystkim z magią. Dla Ciebie te święta okazały się być czarną magią. Na początku myślałaś, że chce spędzić święta z rodziną i dlatego się nie odzywa. Po świętach całyczas telefon milczał. Czułaś, że coś jest nie tak, ale nie dopuszcalaś do siebie tej myśli, że mógł zostawiać się bez słowa. Dotarło do Ciebie, że wszystko co mówił i robił to była gra, a Ty byłaś kolejnym pionkiem. W środku znów czułaś te same uczucie co przed lat. Tak , choroba wróciła, ale teraz dwa razy silniejsza.

Znów musiałaś brać tabletki na sen, znów zmuszałaś siebie, by rano wstać w łóżka. Znów te same myśli. A on stał się Twoją paranoją. Znów udawałaś, że wszystko jest dobrze . Znów ukrywałaś się za maską. Znów byłaś sztuczne szczeliwa. Przestałaś chodzić na zajęcia, a gdybyś mogła to byś rzuciła prace.

Nadeszły Twoje 21 urodziny, nie miałaś ochoty na świętowane, ale przyjaciółki by Ci tego nie wybaczyły. Zabawa była świetna, naprawdę dziewczyny się postrały. Tort, muzyka alkohol, dużo alkoholu. W niedziele, dniu urodzin wszyscy składali Ci życzenia. Rodzina, przyjaciele, znajomi na Facebooku. Ale Ty czekałaś na życzenia od jednej osoby. Weszłaś na Facebooka, aby odpisać na życzenia i nagle zobaczyłaś, że Twój chłopak, tak Twój, bo oficjalne byliście jeszcze parą jest w nowym związku. Poczułaś przeszywający ból od środka, łzy zalały Ci twarz , nie mogłaś złapać oddechu. Nadzieja legła w gruzach i to przelało czarę goryczy. Otworzyłaś szafie, wyjęłaś z niej pudełko, siadłaś na łóżku . Z pudełka wyjęłaś Twoją dawną znajomą. Twoje odbicie odbijało się w niej. Wiedziałaś, że robisz złe. Wiedziałaś, że jak znów zaczniesz to nie będziesz mogła tego przewrać. Nie widziałaś, jej już dwa lata, ale wiedziałaś, że to jedyny sposób, żeby pozbyć się tego bólu. Wyciągałaś rękę do przodu, raz, dwa, trzy i po bólu. Pomogło jak zawsze, cały ból odpłynął. Znów będziesz Cię ukrywała. Znów będziesz kłamać. Tym przecież byłaś dobra. Będziesz unikać ludzi. Praca Cię nie odmianę, ale uczelnia już tak. Wypisałaś się, chociaż to było Twoje marzenie. Czy będziesz żałować ? Pewnie tak. Czy to już koniec ? Pewnie, że nie, on jeszcze zamieszcza Ci w życiu.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • jolka_ka 04.11.2018
    Pierwszy Twój tekst nie należy do udanych. Pogubiłaś końcówki, literówki również się zdarzają. To mi przypomina jakiś wpis do pamiętnika, gdyby zapisać w pierwszej osobie.

    W zasadzie całkiem prawdziwa historia, jedna z wielu podobnych. Chłopy to są oszukiści, ale żeby nie gneralizować, w drugą stronę podobnie. Dałabym trójkę, ale tylko pozdrowię ;)
  • Alexi_Olesia 04.11.2018
    Dziękuje za opinie . Wszystkie uwagi wezmę do serducha. Można powiedzieć, ze dopiero zaczynam swoją przygodę z pisanem, wiec wszystkie uwagi są dla mnie lekcją. Również pozdrawiam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania