Jedna droga 24 V
Na spotkaniu jak co środę
Dzieją się wciąż rzeczy nowe
Prowadzący się zmieniają
SIę w tematach prześcigają
Na tą środę więc wypadła jedna sióstr
Która lepsza - to nieważne, każdy ma swój gust
Na początku zaśpiewała z gitarą w duecie
Tekst był piękny, choć melodie - proste jak na flecie
Na występie wszyscy stali, Tomek ręce w górze
Ma to z czasów stadionowych, na meczach spiewał w chórze
Gdy minęły trzy piosenki i ucichły piękne dźwięki
Zasiedliśmy na swe miejsca, by wysłuchać prelegentki
Temat bardzo nowoczesny, tak ja guma turbo
Nastrojowy jak pogoda - w ten dzień było pochmurno
Smukłe przejścia przez druidów, wpływowe instagramerki
Domknęliśmy Jezusem, tak jak domyka się klamerki
Na końcu dyskusje nie na temat, to co lubię tam najbardziej
Najpierw coś na czasie, o tym każdy mówi otwarcie
Co się działo, co się stanie, co na obiad, na śniadanie
Zatkane ucho, w szpitalach krucho, może kropelki na przetkanie?
O tej petycji nawet nie wspomnę - o co tu chodzi?
Do mopsu prowadźcie, a nie piszecie za osoby bezdomne
Odwrócona szóstka ubiega się o klucz do sali
Na dziś koniec, z sali wychodzą, wszyscy cali i wspaniali_____))))(++_____________________________
Komentarze (2)
Takie słyszy się rozmowy"
Napisał Adam. Lat 5.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania