Boga nie ma
Powiada głupiec, że Boga nie ma,
pomimo tego nadal jest zły,
dobrym być zatem wcale nie trzeba,
sam chce ustalać reguły gry.
Chociaż w istnienie stwórcy nie wierzy,
impertynencji daje pokaz.
W wierzących ludzi pragnie uderzyć,
nowe obelgi ciągle miota.
I tak plugawie czas swój przeoczył,
świadomie gardząc życiem świętym,
a kiedy zamknął już swe oczy,
stanął przed sądem … ostatecznym.
Padł na kolana, chwycił różaniec,
krzycząc: O Panie! Chcę być w niebie.
- Ty wielokrotnie mnie obrażałeś,
dziś ja nie przyznam się do ciebie.
Komentarze (61)
Nie dziękuj, bo łoizok się nie zna, na pierwszy rzut oka widzę gramatyczny, brzydki czasownikowy, a nawet brak rymu - majestatem i razy ?
byle się czytało składnie
Trącą Częstochową ?
byle wszystkim się podobał.
Nie dziękuję bez przyczyny,
pięknie brzmią te wszystkie rymy.
to się bardzo płynnie czyta.
portal nie ma nic ze sr@cza /sorry/,
w którym każdy i intymnie
sobie z ulgą w klozet rymnie ?
Doprawdy? To pisz częstochowskimi, jaki problem? Tylko nie dorabiaj filozofii do ubożuchnego warsztatu twórczego. ZnaFco, zaprezentuj więc pantum, villanellę, gębować każdy potrafi, ale coś po dorobku twórczym znawstwa nie widać ?
Moim zamiarem było tylko pokazanie, że może nie warto tak bardzo czepiać się tych częstochowskich rymów, bo w twórczości według mnie to sprawa drugorzędna, a pierwszoplanowe są emocje jakie niesie tekst. Przepraszam, bo może poczułaś się urażona tym poprzednim komentarzem, nie taki był mój cel. Znawcą poezji od technicznej strony nie jestem i wcale się za niego nie uważam?
OK, wszystko jest ważne i treść, i rama, na slamach dostawałam łomot właśnie za kiepskie rymy, mimo dobrej treści. Nie czepiam się, próbuję pomóc w szlifowaniu warsztatu, ale się nie narzucam, gdy ktoś nie chce albo uważa, że już świetnie pisze ?
No tak no wiadomo przyjemniej się pewnie czyta jeśli wszystko do siebie pasuje :)
się przywita - hejo, panie!
złoży panu ukłon niski
i zamówi trzy huryski ?
są aniołki
Zepsuć mu średnią? Nie zepsuć, zepsuć, nie zepsuć, zepsuć, nie zepsuć, zepsuć, no to zepsowam, bo tak wyszło ?
a piątkę mi dała Szpilka?
Nom ?
Aha ?
Cyprian Kamil Norwid
Fraszka (!)
Dewocja krzyczy: „Michelet wychodzi z Kościoła!”
Prawda; Dewocja tylko tego nie postrzegła,
Że za kościołem człowiek o ratunek woła,
Źe kona-że ażeby krew go nie ubiegła,
To ornat drze się w pasy i związuje rany.
*
A faryzeusz mimo idzie zadumany…
Dzięks za ciekawy koment. Pozdro.
Pozdrawiam.
A Morus jest?
Tak, żadnym autorytetem nie jesteś
Które toby było twoje konto Bogumił, dwunaste? piętnaste?
Pozdrawiam serdecznie. Nawet, gdyby Bóg nie istniał, warto byłoby żyć po chrześcijańsku, bo to kwintesencja humanizmu.
Nie jest, nie pochlebiaj sobie, bo to grzech pychy ?
„Obrzydłe Panu serce wyniosłe, z pewnością karania nie ujdzie” – Księga Przysłów 16,5
Pozdrawiam i dziękuję za koments.
My, czlowieczki, mamy do tego jakieś niezdrowe inklinacje.
Zostawiam bez oceny.
Uwielbienie za to, że dostanie się nagrodę Po, czyni wiarę płytką, użytkową, to niemal towar za towar.
Możemy skrytykować każdego, kto pracuje dla kasy, podlizuje się szefowi/szefowej, kierownikowi/kierowniczce, żeby na koniec miesiąca pooglądać parę nędznych cyferek na koncie. Tylko tutaj w grę wchodzi praca przez całe życie. Wbrew pozorom to bardzo trudne, wszędzie pełno pokus, złud, krętych i fałszywych ścieżek. Bycie chrześcijaninem to heroizm.
Mnie osobiście żadne nagrody pośmiertne niepotrzebne, napisałem o tym wyżej, chrześcijaństwo, filozofia chrześcijaństwa to kwintesencja humanizmu. Niczego lepszego żaden system filozoficzny nie wynalazł, marksizm próbował, rewolucja francuska próbowała, a wyszło z tych założeń wielkie g. Dzisiejsze święto narodowe Francji to obchody dekapitacji miliona własnych obywateli i ludobójstwa w Wandei.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania