Jesień
Jesień na początku milczy.
Ciszą złotą zwodzi.
Urokliwe zapachy roznosi.
Liści, słońca, wieczoru.
Nocą jeszcze krople swe kładzie,
by brzaskiem mgłą oczarować,
diamentami mamić.
I wiatr i słota
nagle złotą suknią mogą zawirować,
a nostalgia chwilą opadnie
mgłą na policzkach.
Komentarze (6)
Pozdrawiam :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania