Jestem nareszcie wolna!
W końcu zerwałam
Łez nie przelewałam
Źle, że pokochałam
Tyle razy przepraszałam
Nie wytrzymały moje nerwy
Sama siedzę w swojej twierdzy
Zostałam zwyzywana
Nie raz zatrzymywana
Banda twych przyjaciół
Sprawiła mi niemały ból.
Jesteś szczęśliwy, widząc mnie taką?
Nie jestem pizdą lub szmatą.
Jestem tym kim byłam
Nic się nie zmieniłam
Moja maska obojętności
Roztapia się w samotności
Wszyscy się odwrócili
Wszyscy tobie uwierzyli
Narazie jestem sama
Mała ze mnie dama
Pójdę, gdzie zaprowadzi mnie droga polna...
Jestem nareszcie wolna!
***
Ymm ze względu na brak samopoczucia, dodaje narazie tylko ten wiersz, który jest 'kontynuacją' ''Chcę być wolna''
Mam nadzieję, że nie ma żadnych błędów. Jestem wykończona i nawet rymami się nie przejmowałam - wybaczcie to co wam się nie spodoba.
Życzę miłych snów
~Zozi
Komentarze (8)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania