Już nie długo...

Jutro podobno wyjeżdżasz z London dowiedziałam się od mojej mamy bo twoja jej powiedziała ostatni raz dzwoniłeś ósmego maja a jest 14.05/2015.

To coś dziwnego,że tęsknie ,tak bardzo za tobą? Już nie wiem jak mam to pisać, żeby ktoś mnie zrozumiał?

W sobotę masz już być w domu tu, w Polsce.Teraz tu jest twój dom tu, tam gdzie jestem ja,tam powinieneś być ty.

Nie wiem o co z twoimi telefonami chodzi, czasem się zastanawiam,że może po prostu dlatego nie dzwonisz,żebyś mi się nie znudził ale ja mam w sobie takie napięcie ,że nie mogę przestać o tobie w ogóle myśleć rozumiesz to? Rozumiesz w ogóle moje uczucia a może... nie ty byś mi tego nie zrobił nie wierze ...wiem,że mnie kochasz, wiem przecież to się czuję a ja to czuje.

Przeraża mnie tylko jedna osoba Pani S. Przestanę się nią w końcu przejmować,choć ciągle mnie śledzi mamy wesele u mojej kuzynki w lipcu 11 a ona idzie z moim bratem. Może to jakiś test, a może to już będzie nasz ostatni dzień...

Nie wiem ale chce, chce wierzyć jak wtedy w samochodzie powiedziałeś/krzyknąłeś TYLKO CIEBIE CHCE! Gdy spytałam czy czujesz coś do niej ,czy byłbyś z nią?

Nie mogłam w to uwierzyć ale wtedy pomyślałam,że my jesteśmy dla siebie stworzeni i nie da się tego już zepsuć bo nie da prawda?

Tak dużo pytań tak wiele jeszcze dni czekania na ciebie,tak wiele wylanych łez,z tęsknoty.

Czy ja jestem jakimś produktem , który jest tylko na chwile? Zabawką? Może,a może tak naprawdę mnie kochasz.

Czy mam jakieś wątpliwości?

Sama nie wiem udowodnij to, po prostu bądź,tak wiele chce?

Chce, żebyś już nie wyjeżdżał,nie zostawiał mnie samą gdy to robisz czuje, czuje się tak jakby co roczny kwiat który tylko raz kwitnie a zaraz znika.

K**wa ja już nie daje rady rozumiesz? Nie daje rady,nie mam sił brakuje mi Ciebie, tego tlenu którego mi sam dajesz nikt inny w życiu nie będzie potrafił tego robić a ja bez niego zginę, co mam jeszcze pisać, mówić?

Zadzwoń powiedz:"Kochanie/Skarbie Kocham Cię i tęsknie za tobą bardzo ciągle myślę o tobie"-Tyle..nic więcej parę słów,nie chce więcej,wystarczy te parę słów. Chyba ,że ty już tego nie czujesz...nie, tego nigdy bym nie pojęła a może tak jest tylko nie biorę tego tak bardzo do siebie? Próbuje ucieknąć od tego ? Może ty po prostu chcesz mi zrobić niespodziankę i przyjechać albo ukrywasz to bo nie chcesz ,żebym o tym wiedziała.

Boże,ja tak bardzo tęsknie już nie pamiętasz tej pięknej dziewczyny z przystanku, opitą na najgorszą dziwkę ale tylko twoją? Dziewczynę, która czuje coś ,coś w niej siedzi takiego co boli , gdy obok niej nie ma ciebie, nadal nie rozumiesz?Ona już nie potrafi tłumaczyć, ona już po prostu nie umie. Pani S , jak uda jej się Ciebie mi zabrać to ja,ja nie dam rady ,ja się załamie i teraz płacząc piszę te głupie słowa to mi tak troszkę lżej, nie mam z kim porozmawiać a ona ,ona Cię chyba kocha...

Dlaczego to tak boli,obiecaj,że nie odejdziesz proszę obiecaj ,że będziesz ,że po prostu zemną będziesz...obiecaj,przysięgnij.

 

 

Spróbujcie teraz wczuć się w moje uczucia ,w moją sytuacje właśnie to czytając kolejny raz.

Średnia ocena: 2.9  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • Oliffia 14.05.2015
    Opowiadanie nie jest złe, jednak bardzo przeszkadzają mi przecinki postawione kompletnie w złych miejscach. Poza tym nie "London" tylko z "London'u" . Z resztą zdania są nielogiczne. Radzę trochę popracować nad pisaniem opowiadań ;) Jak na razie mogę dać tylko 2.
  • lady 14.05.2015
    To po prostu było z serca a wtedy naj trudniej jest pisać
  • Oliffia 14.05.2015
    No chyba, że tak :)
  • Angela 14.05.2015
    A mnie podobało się mimo błędów. 4 : )
  • NataliaO 14.05.2015
    jak przekazujemy coś od siebie czasem bywa to nieposkładane, emocje, dla mnie było ok 4:)
  • KarolaKorman 14.05.2015
    Oliffia, chciałam zapytać w jakiej szkole uczyli Cię pisać ,,z Londyn'u'' w ten sposób?
    Opowiadanie z serca płynące, zasługuje na 4 :)
  • BreezyLove 14.05.2015
    Były błędy, ale jest w tym tyle emocji, że o jej... Rozumiem Twoje uczucia i naprawdę czytając tekst można wczuć się w opisaną sytuację. Ale i tak nikt nie poczuje tego, co Ty czujesz. 5
  • KainaBref 15.05.2015
    Po kilku nielogicznych zdaniach, odpuszczam. Myślę, że zapis Londyn"u" bierze się z zasady o końcówkach z apostrofem, tyle, że ktoś przysnął na tej lekcji i nie dosłyszał o co w zasadzie chodzi :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania