Neurotyku podoba mi sie. Nie wiem czy to wiersz czy grafo i nie obchodzi mnie to bo mi sie podoba i już. Moze tak ma być, moze nie "Zdjelas z stóp" tam by według mnie prosiło sie o "ze". Według mojej oceny 5
Neurotyk ja tam jestem daleki od dawania rad, no chyba, że coś mi sie rzuci naprawdę w oczy(brałem pod uwagę, ze mogłeś to celowo tak napisać) Wiem, że są tu jakieś ciche wojny, których nie rozumiem i tym bardziej nie mam zamiaru sie do nich przyłączać. Ja tam lubie Twoje komentarze, mimo, ze nie zawsz umiem, czy mogę sie do nich zastosować, czy z nich skorzystać, to przynajmniej sobie pomyśle od innej strony na pewne rzeczy. Jak juz mówiłem, wiersz mi sie podoba. Pozdrawiam
Zdejmij ogonek z częśto. Całe nasze życie to powroty. Ważne, że mamy dokąd wracać. Ale kiedyś już nie będzie powrotu. Seat mentalnie się zrobiło w moich oczach.
Dziękuję Panie Neuro!! Oczywiście "z" a nie "ze" ! Przypominasz mi Pan papugę zamkniętą do lodówki. Ledwie wyjechał na obczyznę i od razu się poprawił! Gratuluję i dziękuję z serducha - pięknie!
Neurotyk Stary dowcip o tym jak papugę odzwyczajali od brzydkich wyrazów i skojarzenie z Panem - ledwie wyjechał z Polski i napisał piękny wiersz - jest w moich oczach jakaś analogia pomiędzy nieszczęśliwym ptakiem, a Panem. Mam nadzieję, ze nie dotknąłem. ;)
Totalna Grabina. I taka troche tyćko Czestochowa, ze klosze kalosze - na przyklad to mi sie juz nie chce jakos przecisnac przez banie, ze teraz bedziesz az tak rymowal.
A dlaczego tam ciut wyzej uwazasz, ze jak ktos sam popelnia bledy, to drugiemu nie moze pokazac, ze: oh, Drugi, popelniles blad? Slepy slepemu nie moze powiedziec, ze ten drugi tez jest slepy? Blondyn blondynowi nie moze, ze ten drugi tez blondyn? Nie pamietam np. bys Ty kiedys probowal zrozumiec cos, czego nie rozumiesz, albo konstruktywnie cos skrytykowal. Albo zobaczyl blad I rzekl: oho, widze blad. Skadze. Pamietam rozkrecone kurki..
Pamietam malinowy popierdol po Grabinie w skarpetach zmienionych
Z jadowitych na romantyczne nie wiedziec kiedy.
Pamietam hiper chamskosc pomiedzy kesami Kapusniaka.
Ale bys jak czlowiek zobaczyl blad I powiedzial, ze tu jest hiper zle I Ty bys poprawil: czegos takiego se niestety nie przypominam :(.
Komentarze (35)
Bardzo dobrze, że podobało Ci się, Maurycy, bo to jest grafo w NAJLEPSZYM wydaniu :)
Imponują mi szczególnie rady językowe, szczególnie ludzi, którzy na Opowi język polski kaleczą. Nie mówię o Tobie, Maurycy.
:)
Pamietam malinowy popierdol po Grabinie w skarpetach zmienionych
Z jadowitych na romantyczne nie wiedziec kiedy.
Pamietam hiper chamskosc pomiedzy kesami Kapusniaka.
Ale bys jak czlowiek zobaczyl blad I powiedzial, ze tu jest hiper zle I Ty bys poprawil: czegos takiego se niestety nie przypominam :(.
Chyba każdy z nas lubi czasem wrócić na stare śmieci.
No cóż mi chodziło o tę filmową.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania