Kajdany elektroniczne to nasza przyszłość

- Przyjdzie taki czas, że ludzie mówiący i piszący o miłości do ojczyzny, rodziny i Boga będą wykluczani z życia społecznego i to w prosty sposób. Założy się im blokadę na karty płatnicze i kredytowe, wpiszę się ich do działu niebezpiecznych kredytobiorców oraz zablokuje się im awans w sferze publicznej przez oczernianie i ośmieszanie. Wyłapywać będą takich ludzi nadzwyczaj prostymi metodami. Szpiegowskie programy komputerowe będą wydobywać teksty o niewłaściwych sformułowaniach wobec systemu i wskazywać na autorów, a po to są też blogi w internecie, aby wyłapać i po to jest powszechna komputeryzacja, bo ona pozornie pomaga, a właściwie to tylko kontroluje. Ludzie będą rejestrowani w tajnym systemie i będą mieli punkty na plus i minus. Jeśli zbierze się wiele minusów na danego osobnika, to będą zakładać blokadę i nie pomoże tu jak za tzw. komuny "lojalka", będzie to tylko dla nich powolna utylizacja przez odcięcie możliwości płacenia, leczenia i kupowania. Po to wymyślono karty płatnicze, wmawiając ludziom, że są one wygodne i praktyczne, ale dla kogo - oto pytanie? System tego świata nie ma i nie zna litości! A przy okazji będzie się rozgłaszać w mediach i przez polityków, że jak to dobrze jest żyć w świecie "słodkiego niewolnictwa" - to nie jest moja wizja, lecz Jana Okonia, rolnika ze wsi Murowanice Małe, człowieka uczciwego, honorowego i oczytanego, którego ludzie uważają za jasnowidza, czyli w tym przypadku osobę spostrzegającą jasno sprawy tego świata!

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Józef Kemilk 11.06.2020
    W Chinach mają już system oceny ludzi. Jesteś niezgodny z oczekiwaniami, odcina się ciebie od możliwości podróżowania itp. Prędzej czy później zniewolenie nadejdzie.
  • Bożena Joanna 13.06.2020
    Taka przyszłość nie rysuje się optymistycznie, ale przykładów zniewolenia bez aparatury elektronicznej dostarczyła już literatura. Kafka już opisał w "Procesie", jak kontroluje się życie obywatela. Orwell też opisał podobne mechanizmu, ale przy użyciu telewizora, wszechwładnie obecnego w naszym życiu. Zawsze zastanawiałam się, dlaczego niektórym wszystko przychodzi łatwo, a ja zawsze musiałam się wysilać aby cokolwiek zdobyć. Idąc dalej ci, którym szczęście sprzyjało, zawsze przynależeli do uprzywilejowanych grup, z czym się nie kryli. Indywidualizm i sztywny kark nie popłaca. Słabi zawsze ulegają silnym i stanowią tzw. siłę roboczą. Serdecznie pozdrawiam!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania