kątoskrzydły szakłakowy

wyłączyłam dziś świat na Haiti

między kroplą a kroplą na szyi

szpak-adiutant na życzenie wiosny

tuż przed gradem

w limonkach

motylich

 

choroba po

drugiej stronie

psychotropy

historia po

drugiej stronie

psychotropy

jestem

po drugiej stronie

psychotropy

 

jak w ciasnej

rękawiczce oko

na każdym palcu

doskonale

przystosowujące się do

podłoża i balustrad precyzyjne ani o kilka

stopni jak w ogłowiu

blinkiery dla chabety

 

odpowiedzi — na pytania bez pytań

czy zdawkowych czy żadnych jak w bezszwowe

bryczesy, ruszajmy — lisia kita!

*

 

Wyschnięty motyl

Szelest w futrynie okna

— Świeża limonka

Średnia ocena: 4.1  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Florian Konrad miesiąc temu
    Bardzo fajne. Wywaliłbym tylko te powtórzenia.
  • Agrafka miesiąc temu
    Dziękuję :-)
    Rzeczywiście, powtórzenia, pewnie masz rację.
    Ten fragment, tylko tyle, napisałam na lekach.
    Pzdr :-)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania