Jakie to jest piękne w swojej prostocie. Czasem miłość to nie wielkie słowa i heroiczne czyny, czasem, a może nawet częściej, to wspólnie wypita kawa.
"Ale to już nie będę ja,
Ani to nie będziesz ty"
Ta fraza najbardziej do mnie trafiła. Gdy spotkasz się z kimś po długim czasie, szczególnie z kimś kogo się kochało. Uswiadamiasz sobie ze tamte osoby nie istnieją już. Odeszły, zniknęły w odmętach czasu, przeżyć, których nie mogliście ze sobą dzielić. Smutniejszą rzeczą może być tylko taka sama przemiana w trakcie gdy dwoje ludzi wciąż jest ze sobą i do jednego z nich dociera, że osoba z którą jest nie jest już tą samą, którą się pokochało...
Jeżeli potrafisz wypić kawę i posiedzieć w milczeniu z ukochaną osobą i sprawia Ci to przyjemność, to wiedz, że jesteś szczęśliwym człowiekiem :)
"Smutniejszą rzeczą może być tylko taka sama przemiana w trakcie gdy dwoje ludzi wciąż jest ze sobą i do jednego z nich dociera, że osoba z którą jest nie jest już tą samą, którą się pokochało... "
Zgadzam się z Tobą, przykro usłyszeć ".. na początku byłaś inna..", ale ludzie się zmieniają, więc jeżeli naprawdę kochasz to ta zmiana powinna oznaczać (dla Ciebie), że ktoś przy Tobie się rozwija, nie doszukujesz w tym wad...
Miło mi, że się podobało :)
nagisa-chan najsłodsze lub najtragiczniejsze... Domyślam się że oodbiór tego zależy od samego czytelnika, jego doświadczeń tego co go kształtowało. Od tego właśnie rozpoczyna się proces interpretacji. Przynajmniej jesli wierzyć Heidegerowi ;)
Komentarze (15)
"Ale to już nie będę ja,
Ani to nie będziesz ty"
Ta fraza najbardziej do mnie trafiła. Gdy spotkasz się z kimś po długim czasie, szczególnie z kimś kogo się kochało. Uswiadamiasz sobie ze tamte osoby nie istnieją już. Odeszły, zniknęły w odmętach czasu, przeżyć, których nie mogliście ze sobą dzielić. Smutniejszą rzeczą może być tylko taka sama przemiana w trakcie gdy dwoje ludzi wciąż jest ze sobą i do jednego z nich dociera, że osoba z którą jest nie jest już tą samą, którą się pokochało...
"Smutniejszą rzeczą może być tylko taka sama przemiana w trakcie gdy dwoje ludzi wciąż jest ze sobą i do jednego z nich dociera, że osoba z którą jest nie jest już tą samą, którą się pokochało... "
Zgadzam się z Tobą, przykro usłyszeć ".. na początku byłaś inna..", ale ludzie się zmieniają, więc jeżeli naprawdę kochasz to ta zmiana powinna oznaczać (dla Ciebie), że ktoś przy Tobie się rozwija, nie doszukujesz w tym wad...
Miło mi, że się podobało :)
5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania