Kiedyś
Jeden dziewięć osiem dziewięć,
zero pięć, dwa sześć, (pięć dziewięć)..
To nie data zdjęcia pieczęci,
Tylko dzień narodzin piekieł.
A w nawiasie numer sądzi,
Kto z kolei, byś nie zbłądził.
Teraz czekam, ja, na czeluść,
By dopełnić, swego celu.
Komentarze (24)
Może dlatego, bo przywykłem do pewnych standardów od których Ty widzę uciekasz tworząc coś całkiem nowego. Przynajmniej dla mnie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania