Klatka
Klatka,
Zamknięcie,
Dusi mnie,
Żebym umarła na końcu.
Za mała,
Nic w niej nie zrobię,
Pozostaje mi tylko siedzieć,
Bo co mogę uczynić?
Siedzę i siedzę,
Całe dnie,
Całe noce.
Czekam, aż ktoś wypuści mnie,
Czyli czekam na szczęście,
Może byłoby lepiej jakby mnie zabito?
Lecz nikomu się na to nie zanosi,
Ale będę czekać na otwór w klatce,
Bo to krok do wolności.
Komentarze (5)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania