Klęska
Błądząc w odmętach wspomnień,
znalazłam źródło mej porażki
Słowa nie rzekłam przezornie,
gdy wyzierała spod czaszki.
Pomyliłam ją z roztropnością
I to mnie zgubiło doszczętnie
Duma przyodziana godnością
Stała się moim przekleństwem.
Od zawsze chciałam żyć w prawdzie,
Byś znał ogrom mych myśli i wyznań,
A jednak w jedwabnej pogardzie
Do twarzy mi, musisz przyznać.
Wyznając szczerość przyjemną
Zbyt łatwym stałabym się celem
Wolę dumy zwycięstwo nade mną,
Wolę nazywać Cię przyjacielem...
Komentarze (17)
Zbyt łatwym stałabym się celem
Wolę dumy zwycięstwo nade mną,
Wolę nazywać Cię przyjacielem...
Bardzo mi się podobało. Bardzo uczuciowy, trafia do serca. Zostawiam 5 :)
Stała się moim przekleństwem." - to skojarzyło mi się z "Dumą i uprzedzeniem" Jane Austen :) 5 oczywiście
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania