Kolejna blizna

minęło tyle lat i nikt nie dał mi szans

może sam nigdy nie pozwoliłem sobie jej dać

nadal jestem tym biednym naiwniakiem

który rozgląda się za znakiem

 

w świecie walki chciałby nieść ukojenie

ale sam ma problem z lękiem i złudzeniem

że jest to uczucie co odwiecznym marzeniem

kruche na pozór szklanki

 

każde zdarzenie i okoliczność rani

do granic możliwości zanim

zazna dotyku przyjemność dla nich

to zwykła chwila i pościg

 

lud przegranych poszerzy szeregi

na nic łagodzące zabiegi

trwałości blizn dla niego

od dołu spogląda w niebo

Średnia ocena: 3.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania