To raz, a dwa, że jak gorącą, chlupiącą i parującą to raczej trzeba dziabnąć w tętnicę. Dla dodatkowego efektu krwi czarnej - w wątrobę. Nie polecam żadnego sposobu (w razie w mówię).
Lotta, matma zawsze jest z nami czy tego chcemy czy nie. Weźmy zwykłe zakupy :) wiem jednak, że potrafi uprzykrzyć życie :( ale chyba nie do tego stopnia, by chwytać za nóż :)
Na małe choćby pocieszenie zostawiam 5 z tekst :)
Dla mnie niestety ten tekst wydał się po prostu podzielonym na wersy zdaniem, więc wstrzymam się od oceny. Nie martw się jednak matmą - czasem bywa koszmarem, ale wiadomo, jak klasy maturalne się dociska. Na pewno sobie poradzisz, głowa do góry :)
Komentarze (22)
Na małe choćby pocieszenie zostawiam 5 z tekst :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania