Kpr.Słaby

Coś Ty dzisiaj taki słaby,

Jesteś taki jakiś blady,

Idź się synu napij kawy,

Bo nie przeżyjesz tej zwady.

Zrobiłeś się nadzwyczaj hardy,

Zapomniałeś, że jesteś miękki nie twardy?

W ręku masz same słabe karty,

I co gorsze, nie dostrzegasz prawdy.

Nie podskakuj, bo Cię usadzę,

Kłótnie z takimi jak Ty w zarodku gładzę,

Użyjesz siły i też sobie poradzę,

Rzucam do puli ćwierć tego co zgromadzę,

Rozpierdole Cie i nic nie stracę.

Następnym razem przygotuj się, bo jesteś tępy,

A ja lubię masakrować takich głębi,

Przyfolguj z alko i przyfolguj z sensi,

Bo od tego tylko masz w mózgu rozstępy.

Nie dostrzegasz potęgi słowa,

A od myślenia to Cie boli głowa,

Twoją reinkarnacją będzie krowa,

Wygląd to nawet nie jest osobowości połowa,

Ważniejsze są czyny niż słowa.

Myślisz że pójdziesz do nieba,

Tyle kłamstw we "Wspaniałym Stuleciu" nie ma,

Prędzej Cie pochłonie ziemia,

Niż dasz potrzbójącemu chleba.

Jak Cie widzę pali mnie ogień i czuje smród siarki,

Porzuć swe życie i wejdź do bożej pralki,

Wypełni ona dobrem Twe ciao,

Tak, że będzie ze wszystkimi współgrało.

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Evil Queen 17.04.2016
    Super wiesz. Bardzo dobrze przemyślany. ; ) Tylko w niektórych momentach trochę nie wyraźny.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania