Krąg
W blasku migoczących świateł odbijają się różnie ukształtowane kamienie. Zlepione w całość stworzyły wilgotny, chłodny świat. Zamknęły przed Nimi obraz oblicza mroku. Każdy odłamek skalny mógłby opowiedzieć własną historię, nie uczyni jednak tego, gdyż usta natura im zamknęła pozostawiając jedynie oczy otwarte, a uszy wrażliwe. Kruche w swej naturze pozostają lite, solidarnie trzymając wiedzę w sobie. Kamienny monolit obserwuje badawczo tych, którzy świetlny ogień wzniecają i wchodzą jeden za drugim ustawiając się w kręgu. Twarze zasłaniają im szerokie kaptury. Milczą. Głowy pokornie spuszczone w geście oddania. By dociec co skupiło uwagę nieznajomym, należy popatrzeć ze sklepienia. Pomogą znane nam formy skalne. Odbijają one obraz pokiereszowanego zwierzątka. Trzewia krwią tryskające, pyszczek rozdarty w pół, a oczy bez wyrazu patrzące.
Ciszę przerywają szepcząc jednogłośnie. Światła niepewnie drżą. Szept zamienia się w doniosłą chóralną pieśń, która króluje podnosząc wrzawę. Jakieś cienie wędrują między okrytych czarną opończą. Coraz to szybciej, szybciej... Zlewają się w jedno ciemne ciało. Rozchodzi się grzmot, trzask, wizg. Truchło zapada się pod ziemię. Znika. Nieznajomi zsuwają się na posadzkę bez znaku życia. Cisza. Wszystko ucichło, zostają tylko światła rzucając obraz na monolit. Kamienne formy nadal milczą przed Nimi, zostawiają wszelką wiedzę dla siebie. Są wilgotne i nieme, chłodne i wrażliwe...
Komentarze (16)
Niesamowite miejsce, jak piramidy.
Jest tu jakaś myśl, ale to za mało na cokolwiek.
Na pewno nie jest to horror.
Ale może nim się stać, gdy pozbierasz rozsypane myśli?
Jak dla mnie pozytyw, że mnie nie wyśmiałaś :)
Moje wyobrażenie sceny jest bliskie horroru, więc tak zaznaczyłem :p scena krótka, myśli pozbierane, tylko tekst być może chaotyczny. Dzięki za komentarz...
Historia tych kamieni jest dobrym tłem, o czymś, co nie zostało jeszcze napisane.
poZdrówka :)
(Holašovice: https://www.kudyznudy.cz/aktivity/jihocesky-stonehenge-menhiry-u-holasovic , słowiańskie klimaty chyba nam bliższe).
Nigdy o tym miejscu nie słyszałam, nie czytałam, nigdzie mi się nie przewinęło.
Super!
Może sam coś podobnego napiszesz, dla przykładu :)
Nieznajomych
Można z tej miniaturki coś wyczytać. Mnie się skojarzyło z jaskinią, w której jest doskonale ciemno, ale od czasu do czasu odbywa się w niej jakiś rytuał. Wtedy jest jasno, a po jego zakończeniu jaskinia zapada się aż do następnego razu.
Fragment ten, pozostawiony samemu sobie się nie wybroni, ale spokojnie może zostać wstawiony do czegoś dłuższego. Sam tak robię, ze tworzę jakieś fragmenty, scenę którą akurat zobaczyłem w głowie, a która przyda się później. Ten też może Ci się kiedyś przydać.
Pozdrawiam serdecznie :).
Dzięki za przeczytanie i komentarz :)
Dzięki za przeczytanie i komentarz :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania