kryzys

wyprasowałam swoje emocje

pogniecione i wygięte

wywrócone na lewą stronę

 

poskładałam je czule

gładząc palcem małe zagięcia

szafa załkała.

za dużo uczuć?

 

żar żelazka wypalił dziurę

na klatce piersiowej

po lewej stronie

serce wypadło

pomięte i sprane

 

zabarwione czernią

jakimś pralkowym brudem

 

wyrzuciłam je do kosza

smutne i zziajane

cicho płaczące

 

za tobą.

Średnia ocena: 4.4  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (13)

  • Tina12 30.06.2016
    Wybacz, ale patrząc na tytuł myślałam, że piszesz o meczu.
    Ale potem przeczytałam, i stwierdziałam, że jest wiersz jest piękny.
    5
  • 60secondsToDie 30.06.2016
    Spoko. Oglądam, ale wiersza bym raczej o tym nie pisała :'D
    Bardzo dziękuję!
  • Łowczyni 30.06.2016
    Dobitne, prawdziwe i skłaniające do głębokiej refleksji. Świetny wiersz, podoba mi się. :)
    Zostawiam 5.
    P.S. A mecz musimy wygrać! :(
  • 60secondsToDie 30.06.2016
    Bardzo dziękuję!!

    Karne są ;-;
  • 60secondsToDie 30.06.2016
    Dupa ;-;
  • Tina12 30.06.2016
    60secondsToDie
    No niestety przegraliśmy. Ale chociarz wyszliśmy z grupy. I doszliśmy do 1/4
  • Łowczyni 01.07.2016
    60secondsToDie :CC
  • 60secondsToDie 01.07.2016
    Łowczyni, Tina - Ale i tak dobrze graliśmy. Będzie lepiej w przyszłym roku.
  • Łowczyni 01.07.2016
    60secondsToDie Oby!
  • 60secondsToDie 01.07.2016
    Łowczyni, cztery lata temu było kiepsko, teraz dużo lepiej, więc liczę na naszą reprezentację C:
  • Łowczyni 01.07.2016
    60secondsToDie Innego wyjścia nie ma. :#
  • Tina12 01.07.2016
    60secondsToDie
    No ja też nie widze innej opcji.
  • KarolaKorman 01.07.2016
    I ode mnie piąteczka, bardzo trafne porównania i całość ciekawie wyszła :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania