,,Któregoś poranka " rozdział I

Wrócił tramwajem zmęczony do domu.Rzucił plecakiem w kąt i położył się na duże łóżko pod oknem wyjął telefon.Wyłączył go z myślą że nikt do niego nie będzie dzwonił.Po niecałych dziesięciu minutach zasnął.Gdy obudził się po 30 minutach przebrał się i wyszedł do parku. Krążył po parku.I spotkał swojego brata z mamą.Usiedli w wspólnie w ławce wrócili na piechotę do domu.Jeszcze zaliczyli jeden sklep.

Wrócili o 18:00 do domu.Michał i jego brat jak zwykle usiali na laptopa.Oglądali filmy a po dwóch filmach poszli do dwóch innych dużych łóżek spać.Rano Michał wstał poszedł się ubrać zapomniał umyć zębów.Założył plecak i akurat dziś poszedł na przystanek tramwajowy.Pojechał do szkoły tramwajem.Gdy wyszedł z tramwaju poszedł kilkanaście metrów prosto do szkoły.Wszedł do szkoły i poszedł do swojej sali nr dziesięć.Wszedł do sali i usiadł w ławce.Dziś się zmieniły lekcję zamiast biologi jest matematyka a wuefów wcale nie ma.Gdy przyszedłem do domu mama się spytała - czemu tak wcześnie.Ja na to odpowiedziałem -Bo wuefy odwołali a zamiast biologi była matematyka.Rzucił plecak koło szafki i przebrał się w ciuchy na dwór poszedł niewinnym krokiem do drzwi.Podjechał autobusem do kolegi jechał sześć przystanków na piątym wysiadł i przeszedł się jeden przystanek do kolegi.Razem grali na konsoli w pokoju Maćka kolegi Michała.Po niecałych dwóch godzinach Michał wrócił do domu autobusem.Przyszedł do domu przywitał się z mamą i z bratem.Poszedł do swojego pokoju spać.Rano obudził się umył zęby ubrał się spakował książki ubrał plecak i poszedł na przystanek autobusowy.Podjechał do szkoły i dowiedział się od woźnej że dziś klasa pierwsza liceum ma lekcję na drugim piętrze.Poszedł na drugie piętro i stała akurat nauczycielka spytał się - czy to prawda że pierwsza liceum ma lekcję na drugim piętrze.Nauczycielka odpowiedziała - Tak to prawda odpowiedziała nauczycielka.

Średnia ocena: 1.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Nyu 23.07.2015
    Zacznijmy od tego, że w niektórych miejscach jest brak przecinków, np:
    "Rzucił plecakiem w kąt i położył się na duże łóżko pod oknem wyjął telefon" po "oknem" powinien być przecinek.
    "Oglądali filmy a po dwóch filmach poszli do dwóch innych dużych łóżek spać" przed "a" przecinek, tak samo tu: "Dziś się zmieniły lekcję zamiast biologi jest matematyka a wuefów wcale nie ma"
    Po kropce wstawiamy spację, a tutaj jest literówka "Michał i jego brat jak zwykle usiali na laptopa."
    W pierwszym akapicie, słowo "park" się powtarza niemal, że obok siebie. Nie rozumiem też za bardzo "Ja na to odpowiedziałem", gdyż wcześniej jest narracja trzecioosobowa, a tutaj pierwszoosobowa. Zabrakło mi też opisów, tekst nie zaciekawia i nie wiem, jak dla mnie jest wyprany z emocji. Stawiam trójeczkę.
  • Vasto Lorde 23.07.2015
    Ogrom błędów. Czytałem z bólem. Interpunkcja leży, nie zaczynamy zdania od "i". Po skończonym zdaniu dajemy spacje... To tylko kilka uwag do estetyki... Narracja bardzo się miesza. Raz piszesz jako narrator, który opowiada to, co widzi, a potem już piszesz "wszedłem, odpowiedziałem" Być może ja to źle zrozumiałem, bo bardzo ciężko mi się czytało. Do fabuły: Nie powala. Nie wiem do końca o czym to może być, ani o co chodzi :x Największym wstrząśnięciem jest moment, gdy nauczycielka odpowiada "Tak to prawda". Poza tym, tekst bardzo krótki, może gdyby był nieco rozszerzony to mógłbym coś wywnioskować. Obalone zostało wszystko. Nie wiem nawet, czy 2 jest dobrą oceną. Wybacz, od pewnego czasu lubię być szczery, nie gniewaj się i pisz dalej. Popraw przede wszystkim błędy i staraj się ich unikać na przyszłość. Bo na tą chwilę tekst jest na jeden.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania