Ku przestrodze zimy

Niebo błękitne, które zimą przybiera barwę bieli

niczym śnieg zalegający na zamarzniętej ziemi

te białe, małe anioły

co wirują razem z wiatrem

spadające na mnie i na resztę ludzi, wszędzie was jest pełno.

Zamieniające się potem w miękki puch

tworzące ogromne zaspy

dające uciechę dzieciarni

lecz wciąż ktoś na was narzeka

że jesteście zimni, padacie bezlitośnie

zupełnie jak ciosy ludzi okładających się po mordach.

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Rossy 21.12.2016
    Ładne, ale ostatni wers psuje cały klimat. Jakoś określenie "ludzie okładający się po mordach" niezbyt tu pasuje. Daję 4.
  • Cóż, dziękuję tak czy siak. Mam motywację aby pisać dalej. :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania