Kuchnia
Ona jest brudna
bo stara
starość myję sodą
szoruję szczotką
do paznokci
jest twarda
chodzę boso
po kwadratach
dokarmiam resztkami ze stołu
plamowe gęby
namaczam
cytrynowym sokiem
lubi desery
najbardziej
teraz
siedzimy w tym razem
Ona jest brudna
bo stara
starość myję sodą
szoruję szczotką
do paznokci
jest twarda
chodzę boso
po kwadratach
dokarmiam resztkami ze stołu
plamowe gęby
namaczam
cytrynowym sokiem
lubi desery
najbardziej
teraz
siedzimy w tym razem
Komentarze (16)
Jakby chodziło o posadzkę?→Ale całą? Szczoteczką do paznokci?
Pozdrawiam😉 :)
Wzajemnie pozdrawiam
Oryginalny wiersz ¬‿¬
A w odnawianiu tego, co stare, jest coś pięknego.
Dzięki
Kiedy spadają resztki na podłogę, to jest właśnie dokarmianie tych, które nie mogę usunąć. 😉
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania