Laleczka

– Gili, gili – dziewczynka łaskotała swoją laleczkę pod paszką.

– Ubiolę cię ładnie – mówiła dalej.

Trzasnęły drzwi.

– Zuza, kolacja.

– Już idę, mamo.

Dziewczynka rzuciła lalkę na łóżko. Na kolację były gotowane raki, które ojciec złowił dziś po południu.

– Pysne, pysne – powtarzała dziewczynka, mlaskając.

Po posiłku wróciła do swojego pokoju. Zamierzała dokończyć ubieranie laleczki. Nie było jej jednak w miejscu, w którym ją zostawiła.

– Może spadła?

Nachyliła się i zajrzała pod łóżko. Wtedy laleczka rzuciła się na dziewczynkę i zjadła ją w mgnieniu oka.

Pół godziny później mama zajrzała do pokoju córeczki.

– Śpisz kochanie?

– Pysne, pysne – usłyszała tylko głos dobiegający z ciemności.

 

* O tym, że trzeba uważać, co kupujemy swoim dzieciom.

Średnia ocena: 4.4  Głosów: 12

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Nostro 25.02.2015
    A wszystko dlatego że dziewczynka nie wzieła biednej Lali na obiadek.. zaskakujące zakończenie : )
  • KarolaKorman 25.02.2015
    Czyżbyś czytał(a) nasze komentarze z HPL i natchnęło Cię, brawo, super wyszło. Dam 5 :D
  • NataliaO 26.02.2015
    Zajefajne, domyślałam się. Skojarzyło mi się z filmem grozy o laleczce. 5:)
  • Prue 26.02.2015
    Też miałam skojarzenie z filmem grozy. Ale mnie zaskoczyło, że lalka pochłonęła dziecko, i za co? Że nie wzięła jej na posiłek. To jak pochłonąć mamę za nie dobre jedzenie. Dam3
  • Sarusia 26.02.2015
    Super! Bardzo lubię Twoje prace :) Powiało mi jakimś horrorem. Daje 5 ;)
  • Zośka 26.02.2015
    Krótkie i mocne, tego się nie spodziewałam. 5 :D

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania