# Łaskawość

Był sobie człowiek o niezwykłej łaskawości. Każdego dnia starał się pomóc innym i nie nalegał na odpowiedź czy wdzięczność za swoje czyny. Zwyczajnie robił dobre rzeczy i cieszył się z faktu, że może zmieniać świat na lepsze.

 

Pewnego dnia, gdy przechodził ulicą, zauważył małego chłopca, który płakał na ławce. Bez zastanowienia, podszedł do niego i zapytał, co się stało. Okazało się, że chłopiec zgubił swój ulubiony samochodzik i nie wiedział, co zrobić.

 

Mężczyzna uspokoił dziecko i obiecał, że pomoże mu odnaleźć samochodzik. Przestudiował mapę miasta i razem z chłopcem przeszukał kolejno wszystkie sklepy i place zabaw w okolicy. W końcu znaleźli zaginiony samochodzik pod jednym z drzew. Chłopiec był tak szczęśliwy, że mężczyzna z łezką w oku patrzył na tę scenę.

 

Następnego dnia, kiedy szedł do pracy, spotkał bezdomnego człowieka. Bezdomny prosił o jedzenie i schronienie na noc. Mężczyzna nie wahał się ani chwili i zaoferował mu pomoc. Zabrał go do swojego mieszkania, nakarmił i pozwolił się rozgrzać przy kominku.

 

Człowiek o łaskawym sercu nie dbał o to, czy ktoś jest bogaty czy biedny, czy zna go czy nie. On po prostu pomagał każdemu, kto tego potrzebował. Dzięki temu jego życie pełne było radości i satysfakcji z robienia dobrych rzeczy. I choćby nikt nigdy nie doceniał jego pracy, to w jego sercu zawsze było ciepło i radość z faktu, że jest w stanie pomóc innym.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania