Latam w lecie bez ciebie.

Latam czasem sobie

po mgle

po lecie

i po twoich kaloszach

brunatnych

jak ja

wiersz na następnej stronie

 

pytasz po co

po co właśnie wstałem

a wstałem

by powiedzieć ci

że wiele przede mną

wiele za

ale ty wciąż we mnie koteczku

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • O-Ren Ishii 12.05.2017
    Takie to lekko-ciężkie, wydaje mi się, że enterów troszkę za dużo i zupełnie subiektywnie - nienawidzę tych wszystkich "koteczków" i innych myszek. Poza tym, podoba mi się, chociaż kompletnie nie moja tematyka, jest w porządku. Dam 4 :)
  • Antoni 12.05.2017
    nie wiem, napisałem jakieś głupoty po kilku piwach i winku.
  • O-Ren Ishii 12.05.2017
    Antoni, ooooough, ale bym wypiła winko :/
  • KarolaKorman 12.05.2017
    A uczepi się czasem jakaś zadra i człowiek pozbyć się jej nie może w żaden sposób :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania