Latarnicy gwiazd

Przechodzi wciąż przez nią,

nie widząc jej wcale.

Lecz ona płonie,

bo tylko Latarnik tak może.

 

Cóż by dała za ten jeden

błysk oczu,

którym wskazałby, że

oddaje jej cień.

 

Ale pozostaje dla niego

niewidoczna, bo płomienie,

tak jak z zapałki,

nigdy tego nie robią.

 

I spotyka go tam,

gdzie panuje mrok.

I tylko wtedy go spotyka.

Latarnica swojego Latarnika.

Średnia ocena: 2.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania