-

 

Średnia ocena: 2.5  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (20)

  • marok 11.07.2018
    Burza zwykła kojarzyć mi się z kobietą. A tu taka niespodzianka
  • Margerita 11.07.2018
    dzięki
  • betti 11.07.2018
    do dupy Mar, nie potrafisz wierszy pisać.
  • Keraj 11.07.2018
    Spokojna ta chmurką, a jej mąż to brutal.4
  • Margerita 11.07.2018
    dzięki keraj
  • Keraj 11.07.2018
    Netto daj spokój
  • Keraj 11.07.2018
    Betti daj spokój
  • Zaciekawiony 11.07.2018
    Kolejny wiersz, który sucho opisuje sytuację i nie ma pointy. Co z tego, że chmurka łka gdy wzburza się pan Burza?
  • Zaciekawiony 11.07.2018
    Pan burza zbyt łatwo się wzburza

    Ot tylko wystarczy by jego Chmurka
    Zerknęła łaskawie na chłopca z podwórka
    A już ciemnieje, błyska i miota
    gromy, niech będzie chłopek w kłopotach.
    A gdy zaczepi ludzki go drapacz,
    Zatrzyma się sprawdzić któż też jest to zacz,
    I w najostrzejszy punkt na tej wieży
    Tak dla porządku iskrą uderzy

    Z tego powodu właśnie mu zwykle
    Dwaj płanetnicy płatają figle
    Gdy lekko ziemię nawilży pluchą
    To narzekają, że im za sucho;
    Gdy gniewnie porządnie miejsce to zmoczy,
    Wtedy pytają - cóż się tak droczysz?
    Czyżby już soków w żyłach nie stało,
    Że się to miejsce wciąż nie zalało?

    Więc Burza wściekły wali nawałą
    Aż do cna ziemię rozmyje całą
    Tak, gdy płanetnik tylko żartuje,
    Burza doprawdy aż się drenuje.
    Potem odpływa tak już zmęczony
    Że aż się czuje wręcz wysuszony
    I zawsze tak łatwo się na to nabiera
    I zawsze płanetnik się śmieje, chol...

    Lecz jego Chmurka nie odstępuje
    "On się beze mnie całkiem zmarnuje",
    Na nic jej szkwały, nie w myśli rozwody
    Obaj z tej samej są bowiem wody,
    I gdy pan Burza znowu się wzburza
    Chmurka go tuli aż się rozchmurza.
  • betti 11.07.2018
    Po co Ty się wysilasz, kiedy ona takich długich tekstów nie czyta, po drugie nie rozumie...
  • Zaciekawiony 12.07.2018
    Może to sprawi uciechę komuś innemu. A może będzie nauczką dla tych, którzy nie są pewni czym różni się wierszyk bez historii i pointy od takiego z choćby naciąganą ale jednak jakąś.
  • betti 12.07.2018
    Zaciekawiony wątpię, że do osób pokroju Mar coś trafi. Jakby miało trafić, to już dawno by trafiło, a progresji nie widać...
  • Pasja 12.07.2018
    Witam
    No jaki zazdrośnik z tego Burza.
    Pozdrawiam:))
  • Margerita 12.07.2018
    Dzięki
  • Witamy wiersz w LBnR
  • Agnieszka Gu 12.07.2018
    Witam,
    Burze bywają różne, dobrze, że choć tęcze widać.
    Pozdrawiam
  • Margerita 12.07.2018
    bardzo dziękuję Aga
  • Pan Buczybór 12.07.2018
    lol, przekułaś opowiadaniowe dramy w dramy wierszowane. Nie, kiepskie to i polotu toto ma jak kowadło
  • Margerita 12.07.2018
    dzięki za przeczytanie, ale chyba nie bardzo zrozumiałam to znaczy, że się podoba czy nie
  • Zapraszamy Autorkę na Forum do zagłosowania.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania