lęk
Uspokój się, mój oddechu
owinięty ciężkim papierosowym dymem -
nie ma jej
Tam na dnie tętniącej, krwistej studni
toną i umierają uczucia -
nie ma jej
Ona jest w niej,
pulsuje rytmem jej krwi,
wzrasta każdym ruchem jej warg
Ucisz się, mój oddechu
w lekkim kołysaniu czarnego kwiatu
co wrósł głęboko korzeniami
nabrzmiałych żył
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania