No i znowu nie wiadomo, czego dokładnie dotyczyła ta wiadomość, cały czas trzymasz w napięciu, co na razie jeszcze mi nie przeszkadza, ale mam nadzieję, że już niedługo przynajmniej część z tego się wyjaśni. Intrygujący był również ten głos w głowie Leonarda, zastanawiam się, co tak naprawdę siedzi w jego umyśle. Scena, gdy każdy patrzył na kogoś innego zdziwiony, była wręcz komiczna. Wybacz ten chaos i brak chronologii w moim komentarzu. Nie wiem jeszcze za bardzo, co sądzić o Amandzie, cały czas jest taka wystraszona, zastanawiam się, czy to się zmieni. Natomiast Leonardo przez cały czas jest intrygujący, nigdy nie wiadomo, co zrobi, jak zareaguje.
,,Nie wiedziałem… co miała znaczyć tak wiadomość" - ,,ta wiadomość";
,,Opowiedz mi coś o sobie. – proszę" - jeśli ,,proszę" z małej litery, to wcześniej bez kropki po ,,sobie";
,,w których widzę – NAPRAWDĘ, WIDZĘ – wzbierające łzy" - niby tu jest ok, ale nie bardzo rozumiem, dlaczego jest tu ten przeciek po ,,naprawdę", tworzy on pauzę, która wydaje mi się niepotrzebna, dlatego ja bym go usunęła. Tak czy tak, zdanie byłoby poprawne;
,,jakby wiedząc o czym myślę" - przecinek po ,,wiedząc". 5:)
tak, już zbliżam się do chociaż częściowego wyjaśnienia pewnych faktów, ale wolę to robić wolniej, żeby przypadkiem za bardzo nie przyspieszyć i nie skopać czegoś :F a, cieszę się, że wspomniana przez Ciebie scena, została tak odebrana, ciężko było mi stwierdzić podczas pisania, czy w ogóle tak wyjdzie xD no i ogromnie się cieszę, że Leonardo jest tak postrzegany, mam nadzieję, że uda mi się to utrzymać. Dziękuję za ocenę i komentarz ;)
,,O nie, tak być nie będzie.'' - lepiej brzmiałoby: O nie, tak być nie może. Wiem, że tak mówią, ale to być, będzie niefajnie wygląda. Zrobisz jak zechcesz :)
,,Patrząc na trzymaną w przeze mnie wiadomość,'' - bez ,,w''
,, i napełnił swoje literatki.'' - wiadomo, że były jego, bo rzecz się dzieje u niego w mieszkaniu, więc bez ,,swoje''
,, Leon zaś poszedł w moje ślady.'' - tu wyrzuciłabym ,,zaś'', z dwóch powodów: 1. Jest zbędne w zdaniu, 2. ,,zaś'' sugeruje przeciwieństwo czyli powinno być Leon zaś wziął skrzydełko.
Że ja nie widziałam tej części wcześniej to chyba jakiś diabeł przykrył ją ogonem :), ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło :) Mam dziś dabla :)
Scenka ze strażnikami śmieszna, fakt :) Mam wrażenie, że Amanda coś ukrywa, albo jest totalnie ogłupiała tym spotkaniem. Lecę do kolejnej części, może coś wyjaśnisz :) Zostawiam 5
Co do Amandy, jej kwestia również zostanie wyjaśniona w swoim czasie :F mam nadzieję, że już wkrótce uda mi się to zrobić. Dziękuję za komentarz i ocenę ;)
Komentarze (4)
,,Nie wiedziałem… co miała znaczyć tak wiadomość" - ,,ta wiadomość";
,,Opowiedz mi coś o sobie. – proszę" - jeśli ,,proszę" z małej litery, to wcześniej bez kropki po ,,sobie";
,,w których widzę – NAPRAWDĘ, WIDZĘ – wzbierające łzy" - niby tu jest ok, ale nie bardzo rozumiem, dlaczego jest tu ten przeciek po ,,naprawdę", tworzy on pauzę, która wydaje mi się niepotrzebna, dlatego ja bym go usunęła. Tak czy tak, zdanie byłoby poprawne;
,,jakby wiedząc o czym myślę" - przecinek po ,,wiedząc". 5:)
,,Patrząc na trzymaną w przeze mnie wiadomość,'' - bez ,,w''
,, i napełnił swoje literatki.'' - wiadomo, że były jego, bo rzecz się dzieje u niego w mieszkaniu, więc bez ,,swoje''
,, Leon zaś poszedł w moje ślady.'' - tu wyrzuciłabym ,,zaś'', z dwóch powodów: 1. Jest zbędne w zdaniu, 2. ,,zaś'' sugeruje przeciwieństwo czyli powinno być Leon zaś wziął skrzydełko.
Że ja nie widziałam tej części wcześniej to chyba jakiś diabeł przykrył ją ogonem :), ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło :) Mam dziś dabla :)
Scenka ze strażnikami śmieszna, fakt :) Mam wrażenie, że Amanda coś ukrywa, albo jest totalnie ogłupiała tym spotkaniem. Lecę do kolejnej części, może coś wyjaśnisz :) Zostawiam 5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania